Rodzina - ofiara wszechmocnego państwa
Sejm zajmuje się rządowym projektem ustawy, która ma wprowadzić zakaz karania dzieci klapsem oraz zezwolić urzędnikom na odbieranie dzieci rodzicom bez wyroku sądowego. Ewentualna szkoda, jaką może wyrządzić dziecku parę klapsów, jest bez porównania mniejsza niż urazy wynikłe z uprowago przez urzędników i policjantów.
pinkpanther72 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 178
Komentarze (178)
najlepsze
Ale jak wbiegnie i coś mu się stanie to ja będę oskarżony o nieupilnowanie.
Rozwiązanie: nie mieć dzieci...
Maltretowanie to jest maltretowanie i jak zauważa autor artykułu są prawne środki, żeby temu przeciwdziałać.
Te przepisy to jest po prostu wyraz biurwokracji u nas panującej. Urzędnik musi pokazać, że jest potrzebny. A ponieważ nie potrafi pokazać tego na przykładach zapobiegania realnemu maltretowaniu dzieci to będzie robił piekło z życia zwykłych ludzi - tak jak policja na przykładzie łapania przestępców - lepiej jest wypisać mandat osobie przechodzącej przez jezdnię
A liczbę posłów powinno się zdecydowanie ograniczyć, bo ich chyba jest tam za dużo, bo nic do roboty nie mają skoro czas poświęcają na wymyślanie kolejnych idiotycznych nakazów/zakazów/praw...
Wychowa przestępców, a potem będzie ich ścigał.
Gwoli ścisłości: "Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju!"
To słowa śp. Stefana "Kisiela" Kisielewskiego, jednego z założycieli UPR. :-) Polecam inne jego cytaty.
http://pl.wikiquote.org/wiki/Stefan_Kisielewski
Przecież są przepisy pozwalające skazać za nadużywanie siły wobec dziecka, ale karać za "klapsa"? Toż to albo zwykły d%%!!izm, albo zwyrodniały
Faszyzm ma to do siebie że rodzi się niepostrzeżenie.
PS. Ma ktoś więcej informacji odnośnie badań genetycznych dla ojców, muszących udowodnić swoje ojcostwo?
Samemu sprzeciwiałem się klapsom i sądziłem że uda mi się wychować mojego synka bez klapsa. Sądziłem... do czasu aż z wielkim fochem wyrwał się przed ulicą i wbiegł prawie pod samochód. Ćwiczyliśmy wcześniej,
Metoda
Niech żyje wolność i swoboda.
Kto nie klaszcze ten sadysta i pedofil.
Dodam tylko : tyle zła w rodzinach: patologie, alkoholizm, krzyczenie, złe obiady - może czas wogóle zlikwidować tę pożal się Bożę instytucję. Niech dzieci wychowują eksperci a nie rodzice, którzy powinni w tym czasie pracować na PKB.
PS: Tak na marginesie to nie jestem za biciem dzieci. Jestem przeciw 'cudotwórstwu' prawnemu.
i niejednokrotnie pedofil" i do tego złodziej i pijak, bo każdy pijak to złodziej. Chyba, że Rysiek, bo wszystkie Ryśki to fajne chłopaki. To "Fakt Stwierdzony", w odróżnieniu od faktu, który nie jest stwierdzony.
Trzeba po prostu odróżnić karę fizyczną od bestialstwa, przy czym to drugie należy tępić
1. Zastosować przemoc psychiczną. Dla dorosłego wobec dziecka to żaden problem, nie trzeba nawet podnosić głosu aby je totalnie zaszczuć. Zburzy to dziecku poczucie bezpieczeństwa, prawdopodobnie zostawi ślady na psychice, no ale nie jest karalne.
2. Tolerować jego zachowanie. Gdy ten gówniarz podrośnie do pełnoletności, będziesz miał(a) rozrywkę obserwując jego zaskoczenie na sali sądowej. Dwadzieścia lat więzienia dla NIEGO?! Za głupie pocięcie nożem człowieka dla rozrywki?
Parę
Współczuję ci, jeżeli byłeś bity. Naprawdę. Ale do cholery, weź się w garść, i nie pieprz bzdur. Dziecko traktuje cię jako autorytet, ale do pewnego wieku. Dopóki nie pojawią się koledzy. Bo potem odchodzisz na dalszy tor. I jeżeli nie pokażesz dziecku, że koledzy kolegami, ale tutaj
Naprawdę masz jakąś traumę, ale to nie znaczy, że każdy kto da klapsa dzieciakowi się nad nim znęca. Kiedyś wszyscy dostawaliśmy po tyłku i jakoś nie wpłynęło to źle na naszą psychikę, a wręcz przeciwnie nauczyliśmy się co nam wolno, a czego nie. A przez to bezstresowe wychowywanie rosną jakieś rozpieszczone dzieciaki, które wykorzystują rodziców, bo wiedzą, że nic im nie grozi. Zabronisz bajeczki, nie dasz cukierków? To działa do pewnego
Mówiąc poważnie - istnieją już przepisy zabraniające nadużywania przemocy wobec dzieci. Natomiast ten, kto popiera odbieranie dzieci za "klapsa" jest zwyrodnialcem z sieczką zamiast mózgu.
P.S. zakopałeś to jako SPAM - czy ty w ogóle masz pojęcie, co to jest SPAM? Zresztą, pewnie gadam z BOT-em zaprogramowanym przez lewackich aktywistów do zakopywania wszystkiego, co nie
To nie personalna inwektywa, to szczera prawda.
Ale patrząc na drugą stronę medalu - zabieranie dzieci rodzicom jest gorsze, DUŻO gorsze.
polecam obejrzeć cały dokument, w szczególności od 3:15
http://www.youtube.com/watch?v=EFIwFnrNX1M&feature=related
zaszokowały mnie również słowa dziewczyny ( 6:20 ) "myślę ze to bardzo smutne jeśli dziecko musi spędzić życie tylko z jednym rodzicem" ( czyli nie być rzucanym po rodzinach zastępczy, krewnych itp. )
P.S. Czytając taki artykuł zastanawiam się gdzie leży granica głupoty naszych urzędników.....
Mam Was ptaszki!
To co, jestem komuchem czy naziolem?
http://www.wykop.pl/link/172113/postep-w-szwecji
Sam chodzę na wszystkie wybory, ale już nie widzę w
http://www.wykop.pl/ludzie/pinkpanther72/linki
jak chce niech karze cieleśnie
jak chce niech chipsami karmi
a jak chce niech do szkoły ojca Rydzyka posyła