Ja to mam niezłą polewę z tej ilości znawców mody w pl. Nie chcodzę w sandałach ale nie wiedzę nic złego w tym, że ktoś zakłada do nich skarpety. Jak Lagerfield się tak ubierze to Ci wszyscy malkontenci powiedzą: No! To u nas najpierw się tak chodziło!
@panwilk: co najśmieszniejsze, powiedziałam kiedyś do Niemki, że uważamy to za typowe u Polaków (i wyśmiewamy się z ich braku stylu), a ona do mnie, że ta sama opinia panuje u Niemców o nich samych (że też zakładają skarpety do sandałów i że to niby takie typowo niemieckie):D
Bosa noga w sandałach jest dobra w ciepłym klimacie, w Hiszpaniii czy Włoszech , na piaseczku gdzie zawsze jest gorąco i noga by się inaczej zagotowała.
Ja u nas często używam sandałów, jak chcę np. szybko wyskoczyć na dół do sklepu, a nie chce mi się wiązać normalnych butów. Szybko nakładam sandałki bez wiązania.
W gołej stopie było by mi po prostu zimno, a tak mam lekki wygodny but, ciepło w stopę,
Ale dzięki skarpetom w upalny dzień pot jest lepiej odprowadzany że stopy. Na bosej stopie łatwo też o obtarcia, więc skarpety do sandalów są praktyczne.
@dzieju41: wole typa w skarpecie niż jak wyj!@%$ na wierzch żółte skorupy na piętach i krzywe paluchy to jest obleśne a jeszcze jak Ci taki modniś przyjdzie do domu i na panelach spocone odciski syry zostawia to już całkiem bajka
Nigdy nie zrozumiem tej "mody", zawsze jak słyszę że coś jest modne, to aż specjalnie unikam tego by przypadkiem nie kupić czegoś modnego. Wszystkie mody to idiotyzm i tyle. Niech każdy ubiera się tak jak mu wygodnie i niech modą będzie WYGODA, a nie powalony dziwny wygląd, bo akurat jest w modzie bo jakaś gwiazdeczka mody czy magazyn tak stwierdził.
Nigdy nie mógłbym zajmować się modą, bo czułbym że zmarnowałem swoje życie. Przecież to zupełnie bezużyteczna działalność. Wiem, że niektórzy to lubią, nie wiem tylko dlaczego. Dla mnie cała sprawa z ubieraniem zawęża się do tego, że jak mi zimno to ubieram sweter, jak mi gorąco to go ściągam. Nie czaje tych motywów, gdzie ktoś wszywa mi łańcuch w spodnie... na ch... komu ten łańcuch? Jak będzie mi potrzebny łańcuch to kupię
@blossoming_cherry: Hmm... Moda to raczej coś dla typowej klasy średniej, no i oczywiście wyższej. Przy czym wyższa po prostu tą modę kreuje. Tak jak kiedyś rozwiązania z dworu królewskiego ściągano , żeby pokazać, że nie jest się od niego gorszym.
Do tego, żeby po prostu wyglądać dobrze żadna moda nie jest potrzebna, tylko zwykłe wyczucie estetyki. No ale oczywiście ubiór powinien być przede wszystkim dopasowany do aktualnej pogody, reszta schodzi na
Ogólnie na całym świecie spotyka sie ludzi chodzących w skarpetkach w tego typu obuwiu i to nikogo nie razi, tylko w Polsce, nie wiadomo skąd i nie wiadomo kto pierwszy rzucił że to wiocha i co niektórzy szczególnie "nieobyci" to podchwycili. Prawda jest taka, że klapki, sandały są z tworzywa szucznego które potu w żaden sposób nie wchłania i o ile chodzi się w nich mało to spoko, ale jeśli ktoś chodzi
Komentarze (112)
najlepsze
Ja u nas często używam sandałów, jak chcę np. szybko wyskoczyć na dół do sklepu, a nie chce mi się wiązać normalnych butów. Szybko nakładam sandałki bez wiązania.
W gołej stopie było by mi po prostu zimno, a tak mam lekki wygodny but, ciepło w stopę,
@dandruff:
@alaskan_pipeline:
@DanielAquarius:
Ale dzięki skarpetom w upalny dzień pot jest lepiej odprowadzany że stopy. Na bosej stopie łatwo też o obtarcia, więc skarpety do sandalów są praktyczne.
źródło: comment_APYix3Wd9euPbLTOnmoP6LMLdU8lMgvA.jpg
PobierzDo tego, żeby po prostu wyglądać dobrze żadna moda nie jest potrzebna, tylko zwykłe wyczucie estetyki. No ale oczywiście ubiór powinien być przede wszystkim dopasowany do aktualnej pogody, reszta schodzi na
Komentarz usunięty przez moderatora
@seba_seba: a to zależy gdzie kupujesz. Są z tworzywa sztucznego, są ze skóry, są z materiału.
Nie chce burzyć twojej mistycznej "idei sandała", ale chodzi w nich głownie o to żeby Ci w nich było wygodnie.
Mnie stopa w skarpecie nie poci się w sandałach, bo jest wentylowana powietrzem, chyba, że Ty nosisz plastikowe skarpetki.