Inspekcja Transportu Drogowego: sześciokrotne przeładowanie!

Inspektorzy ITD przeprowadzili kontrolę dostawczego Iveco. Auto było sześciokrotnie przeładowane! Od zbyt wysokiej masy uszkodzeniu uległy nawet opony!

[bkwas]

ale widzisz, nadal można się przesiąść z tego Yariska na Mascotta, i to bez problemów, bo dużo jest pełnoprawnie zarejestrowanych na 3.5t, tak jak i poszerzane mastery, sprintery itp, tak więc tutaj się nic nie zmienia. To nadal były by te same auta, którymi i dzisiaj można jeździć na B, tylko możnaby było prawnie na niego więcej wsadzić.

i żeby nie było; tooczywiste że to jest zmiana, i nie każdy powinien jeździć

[bkwas]

Bo jesteśmy mistrzami w kombinowaniu, jak zawsze. Na trasie, raz na jakiś czas trafiałem na Renault Mascotty, robione pod 3.5 T ze skrzynią 8, 10, 12 paletową, gdzie skubaniec już na pierwszy rzut oka był cięższy od auta którym ja jeździłem (Master, 8 paletowy, ładowność 1200 kg, pojedyncze koła)

Czasem rozmawiałem z kierowcami tych grubasów i większość była przeładowana NA WSTĘPIE, bez ładunku od 150 kg do czasem nawet 800. Ładowali towaru

[megawatt]

I tak naprawdę nasz transport uratowałaby jedna rzecz. Możliwość jeżdżenia na prawku B autem o masie własnej do 3.5t które DMC ma 5T.

@bkwas: nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł. Teraz robisz sobie prawo jazdy na malutkim, lekkim i zwinnym Yarisie a później wsiadasz do takiego 6,5 tonowego (czy nawet 5 tonowego) Mascotta który jedna prowadzi się całkiem inaczej.

Zresztą jak sam zauważyłeś problemem jest też rejestrowanie samochodów