Dosłownie nie wierzę. W Polsce już za samą rozmowę z egzaminatorem można oblać, a tu baba śmie opierdzielać i bluzgać egzaminatora, że ten zwrócił jej uwagę o za szybkiej jeździe. Takie rzeczy tylko w Hameryce.
@FrasierCrane: ciezko powiedziec, bo albo nie ma 'hopa' bo go juz dawno zabila albo sam sie zabil, albo ma wielkiego 'czarnego murzyna' ktory ja pierze caly czas i patrzy zeby rowno puchlo a jak szmata sie chce odezwac to zatyka jej ryja swoja wielka afrykanska pala :)
Przy okazji zapytam. Był taki film amerykański, gdzie koleżka zdawał prawko - i egzaminator postawił na desce rozdzielczej kawę i powiedział, że jeżeli przejedzie całą trasę i ani jedna kropla nie spadnie na jego spodnie to zdaje. Oczywiście całą drogę przejechał i kawa rozlała się dopiero na koniec przy wjeździe na krawężnik obok bazy egzaminacyjnej, bo to komedia była. I teraz moje pytanie - pamięta ktoś tytuł?
Komentarze (52)
najlepsze
http://www.reddit.com/r/videos/comments/2155b4/doing_70_in_a_35_on_your_driving_test/
http://www.tvn24.pl/katowice,51/600-zlotych-za-ucieczke-po-oblanym-egzaminie-na-prawo-jazdy,373218.html
Wyobrażam sobie burzę jakby ktoś biały wyzywał egzaminatora od nygerów
"White trash" - biały śmieć, pięknie się afro-amerykanie nauczyły tolerancji.
Komentarz usunięty przez moderatora