Wycięli prywatny las. Chcą za… robociznę
Nadleśnictwo Białogard przez pomyłkę wycięło z prywatnej działki państwa Janiszewskich ponad 100 drzew! Później zaproponowało małżeństwu, że odkupi wycięte drzewo, ale odliczy swoją robociznę.Państwo Janiszewscy oddali sprawę do sądu.
![darosoldier](https://wykop.pl/cdn/c3397992/darosoldier_vJk2Hzj70V,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 133
Komentarze (133)
najlepsze
To tak jakby spalić jakiegoś Matejkę czy Kossaka i zwrócić pieniądze za metr płótna i kilkadziesiąt gramów farby.
@marcin-: Przecież oni to policzyli tak jak państwo to liczy :D Nie mówię że państwo ma im teraz wypłacić pół miliona, ale to tylko pokazuje absurd tak wysokich kar za wycięcie drzewa, absurd z którym nawet państwo się nie zgadza!
Taaa... spróbowałaby se je sama wyciąć, to by się dowidziała ile jej wolno na jej terenie :D
No ale się chyba nie obrazisz?
-a kto przy telefonie?
to mi się podoba ... kupię sobie kawałek lasu za nieduże pieniądze, wytnę w pień
No i gdyby nie udało się ustalić sprawców to by tyle musieli zapłacić, ale ponieważ sprawca jest znany to nadleśnictwo powinno zapłacić ale nie im ale gminie!
Bo cieli nie las a drzewa na terenie gminy bez pozwolenia więc kara się należy...
@sylwek2k: Ma monopol ale nie może go nadużywać. Jak policja przez pomyłkę rozwali ci drzwi szukając przestępcy to mają obowiązek naprawić szkodę a nie zwrócić parę złotych które są warte połamane drzwi.
@sylwek2k: Owszem, co nie zmienia faktu, że mogliby ją wydać na odtworzenie drzew ;)
Zresztą kto wie czy i takiego argumentu nie podnosili na rozprawie, z tego streszczenia ciężko się jednoznacznie