A na wydziale lotniczym, na zajęciach z projektowania samolotów prowadzący co roku powtarza, że okna w samolocie dla pasażerów to całkowicie bezużyteczna rzecz, bo nie dość, że pasażerowie i tak z nich nie korzystają (zazwyczaj widzą ciągle horyzont, dywan chmur i słońce/księżyc) to jeszcze są problematyczne konstrukcyjnie.
Poniekąd ma racje, bo wystarczy wrzucić w kadłub kilka kamer i obraz z tych kamer na jakiś wyświetlacz, bo każde okno jest problemem dla wytrzymałości
@KtosKtoSamNieWiesz: Zdecydowana większość lotów odbywa się w dzień i w przypadku wypadku czy katastrofy dostarczają one światło do wnętrza kadłuba. Całkowicie zabudowany kadłub samolotu powodowałby, że przy jakieś awarii czy wypadku (o ile przeżyjesz uderzenie) musiałbyś się ewakuować w całkowitych ciemnościach. Znacznie by to wydłużało cały proces oraz wprowadzało dodatkową panikę. Chyba nie uważasz, że podczas startu i lądowania okna muszą być odsłonięte tylko po to żeby pasażerowie mogli lotnisko podziwiać?
@RufuSx: bilety kosztują teraz grosze. Rozkmiń sobie jakieś 2 loty z dużym wyprzedzeniem do np. Hiszpanii czy coś. Wyjdziesz z domu rano, wrócisz po południu, a przy okazji zobaczysz Hiszpanie. Wydasz 100zł a jaka przygoda :)
@KKKas: Wszystko zależy od tego jak się ułoży wycieczkę. Ja lecę na Oslo Torp, ale nie jadę do samego Oslo tylko pieszo przejdę się do Sandefjord (około godzinki piechotą) tam pofocę sobie miasteczko (mają fajny punkt widokowy położony nad miastem), a ok. 14 wypływa prom do Szwecji (4€ w jedną stronę), więc po drodze oczywiście zdjęcia skałek i widoczków będę robiła, następnie mamy trochę czasu na zwiedzenie małego Szwedzkiego miasteczka, wracamy
prawda jest taka, że w 9/10 lotach widoki nie są takie nadzwyczajne - ot, lecisz nad chmurami, co po kilku odbytych lotach nie jest żadną atrakcją.
o ile na krótkich rejsach po Europie może nie jest to takie ważne, to na rejsach >4h siadam TYLKO przy przejściu - dzięki temu chęć rozprostowania nóg lub wyjścia do toalety nie wiąże się z koniecznością przeciskania się przez nogi innych pasażerów podczas gdy oni śpią
@luXyfer: odkąd odkryłem boarding online, lecąc gdzieś dalej staram się sobie sam wybierać miejsca w środkowym rzędzie, od boku, w dalszej części samolotu. Dzięki temu, jeśli tylko samolot nie ma pełnego obłożenia, mam duże szanse na to, że miejsca wewnętrzne pozostaną wolne, zdarzyło mi się nawet dwukrotnie, że cały rząd czterech siedzeń miałem dla siebie, z czego oczywiście nie omieszkałem skorzystać :)
Natomiast zgadzam się z Tobą: takie widoki, jak na
@Rusonaldo: Ok moje zdjęcie nie jest mistrzostwem ale taka mała historyjka: " Kiedyś leciałem do Linconcoln UK oczywiście wieczór wcześniej ostra impreza do tego stopnia że rano budzika nie usłyszałem. Szybko wstałem ubrałem się i złapałem torbe spakowaną dzień wcześniej. Lece na tramwaj żeby dojechać szybko na dworzec PKP godz. 7:00 rano w tramwaju tłok, na zewnatrz skwar bo czerwiec a ja przepocony próbuje kupić bilet a automat jak na złość
@amoook: Tak nawiasem mówiąc, to z tego co czytałem (i to nawet gdzieś na wykopie, ba!) nakaz wyłączenia elektroniki od dłuższego czasu nie ma praktycznie żadnych podstaw w temacie bezpieczeństwa lotu i powoli przymierzają się do jego wycofania.
W konkursie literackim na temat słonia Anglik przedstawił pracę: „Moje doświadczenia w polowaniu na słonie w Afryce Południowej”, Francuz napisał esej na temat: „Seksualne i erotyczne życie słoni”, a tytuł opowiadania Polaka – „Słoń a Polska Niezależność Narodowa”.
Niedawno leciałem po raz pierwszy, niezapomniane wrażenia - widok z góry na miasta nocą jest cudowny, a jeszcze miałem okazję zobaczyć nasze Sudety o poranku :)
Pamiętam jak pierwszy raz leciałam samolotem. Miałam chyba z 12 lat i przez 3 godziny patrzyłam się w okno jak zaczarowana. Było prawie bezchmurne niebo i wszystko było doskonale widoczne. Pola, miasta, morze.. Piękne.
Komentarze (192)
najlepsze
Poniekąd ma racje, bo wystarczy wrzucić w kadłub kilka kamer i obraz z tych kamer na jakiś wyświetlacz, bo każde okno jest problemem dla wytrzymałości
o ile na krótkich rejsach po Europie może nie jest to takie ważne, to na rejsach >4h siadam TYLKO przy przejściu - dzięki temu chęć rozprostowania nóg lub wyjścia do toalety nie wiąże się z koniecznością przeciskania się przez nogi innych pasażerów podczas gdy oni śpią
Natomiast zgadzam się z Tobą: takie widoki, jak na
Tak to ja :)
Nie pamiętam tylko po co w ogóle go wprowadzili.
1. lot do Agadiru w Maroku - najpierw cudowny widok na Gibraltar a potem lot nad Atlasem ze schodzeniem do lądowania, krążąc nad szczytami
2. lot z Rzymu do Katanii na Sycylii - żeby podejść do lądowania pilot okrążył Etnę poniżej szczytu, widok spowodował opad szczęki
3. lądowanie na Heathrow w piękny słoneczny dzień, wszystkie zabytki bliziutko jak na dłoni
4. Start z Aten,
@sciana: Jakimś cudem zrobiłem ową fotke z jadącego autokaru. Dopiero potem, przy przeglądaniu dowiedziałem się co udało mi sie cyknąć.
Aż ci zazdroszcze, niektórzy to mają za dobrze :) to służbowe loty czy taki z ciebie podróżnik?
http://pokazywarka.pl/4x3pyr/
W konkursie literackim na temat słonia Anglik przedstawił pracę: „Moje doświadczenia w polowaniu na słonie w Afryce Południowej”, Francuz napisał esej na temat: „Seksualne i erotyczne życie słoni”, a tytuł opowiadania Polaka – „Słoń a Polska Niezależność Narodowa”.
1. Londyn
2. Londyn
3. Afganistan
zapomniałeś leków rano łyknąć?
Komentarz usunięty przez moderatora