@Dziobex: w sumie na 5 dzieci 3 z porażeniem mózgowym ja pewnie po jednym bym się już zdecydował na Wazektomie.
Szkoda ludzi troje dzieci sparaliżowanych które pewnie za jakiś czas jak rodzice nie będą wstanie się nimi zajmować i tak trafią do jakiejś państwowej umierali a jeszcze jedno zginęło w wypadku.
@skarb_piratow: Tak żyje większość Polaków. Niech się żali dalej, na pewno coś w ten sposób osiągnie. Dla mnie takie żalenie się w gazetce to zwykłe żebranie. I jeszcze ten tytuł rodem z faktu.
Grażyna Kosicka, dzielna kobieta, lat pięćdziesiąt jeden. Nie skarży się na swój los. Bo już dawno się z nim pogodziła: - Skoro tak musiało być...
Kurna, no nie, NIE MUSIAŁO tak być, to nie bozia ci zafundowała 3 synków na wózku, tylko ty i twój mąż postanowiliście płodzić dzieci mając świadomość że jest ryzyko...
Jak ja nienawidzę takiej ciemnoty! Biedne dzieciaki :/
@neoneo: i tutaj dochodzimy do sedna problemu - zakazywanie komukolwiek stosowania antykoncepcji to głupota. stosowanie się do tego zakazu to głupota jeszcze większa.
@SScherzo: Dzieci nie biorą się z antykoncepcji lub jej braku. Dzieci biorą się z seksu. Jeśli chcieli koniecznie żyć zgodnie z wykładnią Kościoła mogli zdecydować się na celibat.
Szczerze co o tym myślę? Najpierw robią dzieci, które są jeden za drugim chore a potem im się to nie podoba. Po pierwszym dziecku musieli im powiedzieć w szpitalu jakie jest ryzyko, najstarszy syn ma 31 lat? no to jego matka rodziła w czasach mojej i jakoś nie mam niekontrolowanej liczby rodzeństwa bo antykoncepcja była, badania były i bez takich wymówek, że to było 100 lat temu bo nie było. Teraz przez
Moje zdanie jest takie że powinno udzielać się pomocy ludziom którzy coś wnoszą do społeczeństwa i np. na pewnym etapie im się powinęła noga, albo po prostu potrzebują wsparcia na start a nie jakimś kalekom.
@Nadia_: Więc osoby niepełnosprawne np. niemające żadnych bliskich/opiekunów i niezdolne do pracy nie powinny otrzymywać żadnych pieniędzy od państwa? Co należy wobec tego z takimi osobami zrobić?
@Engma: niech je sponsorują ci którzy mają na to ochotę, a najlepiej wszelkiej maści przeciwnicy eutanazji, aborcji i zwolennicy teorii o "uszlachetniającym cierpieniu". Może to brutalne ale 100-200 lat temu tego problemu by nie było bo żadna taka osoba by dorosłego wieku nie dożyła.
To moim pytaniem jest tutaj - jaką masz gwarancję, że tacy się znajdą? Jak się nie znajdą - co wtedy?
Może to brutalne ale 100-200 lat temu tego problemu by nie było bo żadna taka osoba by dorosłego wieku nie dożyła.
Nie bronię siłowego podtrzymywania przy życiu ludzi skrajnie cierpiących. Ale takie stwierdzenia jak zacytowane powyżej są bardzo ryzykowne, bo podważają
15 lat temu z dwoma samochodami, domem na własność itp. matka co dzień prała pieluchy dla bliźniaków. Nie z braku pieniędzy, ale z oszczędności. Pampersy to luksus. Dobra szynka też. Na drzewo.
@gwynebleid: Chyba wszyscy prali. Dzisiaj wydaje się to nie do pomyślenia, ale rzeczywiście jak ktoś narzeka, że mu mało, ale jest zbyt dumny, żeby pampersa uprać, to ciężko o jakąkolwiek empatię.
Czy nie zapaliła Wam się czerwona lampka gdy pierwsze dziecko urodziło się niepełnosprawne? Jeżeli nie... to czy nie zapaliła się przy drugim niepełnosprawnym dziecku...? Zapewne też nie? Czy wszystko z Wami jest ok?
@MixMix: Nie wiem jak jest w wypadku ich choroby, kiedy występują objawy. Moi rodzice zdążyli spłodzić trójkę dzieci, kiedy pierwszy lekarz w Polsce zdiagnozował chorobę najstarszego z nich, w tym wypadku mnie. Poprzedni kazali mi nosić wkładki do butów, a matce nie srać żarem. Dopóki objawy choroby były lekkie, słuchała się, dopiero po ich wyraźnym nasileniu nasi specjaliści skierowali mnie na poważne badania i wyszło szydło z worka. Podkreślam, w wypadku
@Adfuturamreimemoriam: Nikt nie jedzie po nich za to, że proszą o pomoc w gazecie. Jedziemy po nich za to w jaki sposób to robią - narzekając, że nie mają na drogą szynkę. W kraju w którym dyskonty to ponad połowa rynku spożywczego.... A Polacy wp#!$@!$ają MOM bo ich na lepsze frykasy nie stać.
Prawda jest taka, ze ta pani sama zgotowala sobie taki los. Juz po pierwszym chorym synu nie zdecydowalabym sie na kolejne ciaze. Ale nie dlatego, ze mysli sie o ryzyku, tylko dlatego, ze wiadomo ile kosztuje i ile czasu zajmuje opieka nad takim dzieckiem. A jak juz urodzilo jej sie kolejne chore to robienie sobie w tym przypadku kolejnego dziecka jest poprostu glupota. Co do tej nauczycielki...jesli koles nie umie odgonic muchy
Faktycznie skandal, PRAWDZIWEJ szynki nie mają... Moi rodzice, którzy nigdy żadnego zasiłku nie brali stawali na głowie, żeby nam cokolwiek zapewnić, a jadaliśmy to kartoflankę co najwyżej (zupa ziemniaczana), a jak nazbieraliśmy grzybów - grzybowa... Było kilka lat większe biedy, ale jakoś głośno nie płakaliśmy... Prawdziwa szynka. Lepiej nic już nie będę pisał, bo mnie poniesie :-).
@FrasierCrane: niestety obecne pokolenie, które ma wszystko będzie wklejać głupie filmy na YT bo nie wie że w PRL-u to różnie bywało z żarciem i jak ktoś nie miał rodziny na wsi albo mega fuksa to się mógł oblizać
Trzeba było ich jeszcze z 10 zespawnować. Ja p%!!#$?e, co tacy ludzie maja w głowie? Chociaż tyle, że przynajmniej są na dobrej drodze do wyeliminowania własnych genów z puli genowej ludzkości.
Dokładnie, tylko w polsce ktoś kto ma wyraźny konflikt genów lub jakiś inny defekt będzie się upierał przy produkcji dzieci...rozumiem jedno nie wyszło i jeszcze raz spróbować ale nie czwórkę dzieci...
co do szynki - kupuje się sztukę mięsa i gotuje albo ewentualnie można zainwesetować w szynkowar albo słoiki...szynka jak talala koszty zbliżone do parówek...
Wielu polakow tez nie je prawdziwej szynki bo zarobione pieniadze sa im odbierane przez panstwo i przeznaczane na utrzymywanie podobnie nieodpowiedzialnych rodzin, ktore rozmnazaja sie ponad stan.
Trzeba było pomyśleć nad konsekwencjami podczas seksu. Rozumiem jedno dziecko, ale trójka? W dodatku jeśli pierwsze było chore to już mogli się zastanowić czy na pewno zdołają je utrzymać i co zrobią jeśli drugie również będzie chore. Ale co tam, trzeba urodzić trzecie i płakać.
No straszne k??#a, szynki nie jedza. Ja mam wszystko zdrowe i też nie jem, bo jest z droga. A facio w artykule w zimie nie ma co robić? To k??#a do sprzątania albo na taksi sie zatrudnić... Na budowę... Dwie ręce ma? To zap?#@$@@ac! A nie tylko by dzieci
plodzil jak wie że jakieś zrabane mają geny... Totalne bezmozgostwo. Ale najlepiej zrobić smutna minę do zdjęcia w gazecie i pieniążki same spływają...
@sal3m: Polemizowałbym z drugą tezą. Znam wiele osób zapierdzielających jak dzikie woły - w różnych pracach - które z tej ciężkiej roboty też mają dość niewiele. Żeby żyć w tym kraju na normalnym poziomie (czyt. zachodnioeuropejskim) trzeba być naprawdę zdolnym. A i tak zarobisz tyle co sprzątacz w Anglii.
Tragedia rodziny wielka, ale czegos nei rozumiem. Jesli jedno a potem drugie dziecko rodzic sie chore to raczej pewne ze trzecie tez będzie wiec dlaczego rodzice postanowili starac sie o kolejne dziecko ?
Komentarze (201)
najlepsze
Szkoda ludzi troje dzieci sparaliżowanych które pewnie za jakiś czas jak rodzice nie będą wstanie się nimi zajmować i tak trafią do jakiejś państwowej umierali a jeszcze jedno zginęło w wypadku.
Czy od teraz każdy Polak, który nie może się nawp@@!?!$ać "frykasów", bo go nie stać ma się żalić w jakiejś gazetce?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Kurna, no nie, NIE MUSIAŁO tak być, to nie bozia ci zafundowała 3 synków na wózku, tylko ty i twój mąż postanowiliście płodzić dzieci mając świadomość że jest ryzyko...
Jak ja nienawidzę takiej ciemnoty! Biedne dzieciaki :/
@SScherzo: Dzieci nie biorą się z antykoncepcji lub jej braku. Dzieci biorą się z seksu. Jeśli chcieli koniecznie żyć zgodnie z wykładnią Kościoła mogli zdecydować się na celibat.
@Nadia_: Więc osoby niepełnosprawne np. niemające żadnych bliskich/opiekunów i niezdolne do pracy nie powinny otrzymywać żadnych pieniędzy od państwa? Co należy wobec tego z takimi osobami zrobić?
To moim pytaniem jest tutaj - jaką masz gwarancję, że tacy się znajdą? Jak się nie znajdą - co wtedy?
Nie bronię siłowego podtrzymywania przy życiu ludzi skrajnie cierpiących. Ale takie stwierdzenia jak zacytowane powyżej są bardzo ryzykowne, bo podważają
Czy nie zapaliła Wam się czerwona lampka gdy pierwsze dziecko urodziło się niepełnosprawne? Jeżeli nie... to czy nie zapaliła się przy drugim niepełnosprawnym dziecku...? Zapewne też nie? Czy wszystko z Wami jest ok?
http://www.youtube.com/watch?v=yfqqRV_Rli0
Dokładnie, tylko w polsce ktoś kto ma wyraźny konflikt genów lub jakiś inny defekt będzie się upierał przy produkcji dzieci...rozumiem jedno nie wyszło i jeszcze raz spróbować ale nie czwórkę dzieci...
co do szynki - kupuje się sztukę mięsa i gotuje albo ewentualnie można zainwesetować w szynkowar albo słoiki...szynka jak talala koszty zbliżone do parówek...
po prostu wrzucas mieso przyprawy, wyjmujesz szynkę
plodzil jak wie że jakieś zrabane mają geny... Totalne bezmozgostwo. Ale najlepiej zrobić smutna minę do zdjęcia w gazecie i pieniążki same spływają...
Nie stać cię na ich utrzymanie= nie robisz dzieci
PS- ta cała Gazeta Pomorska to coś w stylu faktu ? Bo tytuł, opis, jak i sam artykuł mocno w tych klimatach...
jak sie całe życie op%!%$#@ało to tak sie kończy