Ps. działa to na korzyść tej jadłodajni, zjadł zimne więc musiało smakować :)
Ja wysłałbym Pana oburzonego zimnym obiadem na kurs asertywności, żeby na następny raz złożył reklamacje i nie bał się tego posunięcia zamiast pieprzyć głupoty na facebooku.
@Opornik: a bierzesz pod uwagę jeszcze trzecią opcję, że może być po prostu przedsiębiorca kulturalny i taki któremu zależy na zadowoleniu klientów?
Ja u tego typa nic bym nie zamówił, bo jego "szczerość" to bardziej prostactwo, a to jakoś nie sprawia że czuję, iż gość postara się aby jego produkt spełniał najwyższe standardy jakości. Raczej taki cwaniak co zrobi coś jak najniższym kosztem. A jak zareklamujesz, to może i postawi
Komentarze (296)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja wysłałbym Pana oburzonego zimnym obiadem na kurs asertywności, żeby na następny raz złożył reklamacje i nie bał się tego posunięcia zamiast pieprzyć głupoty na facebooku.
Komentarz usunięty przez moderatora
Przedsiębiorcę może i nie do końca miłego, ale szczerego,
czy takiego co wali ulizane, wyuczone, oklepane frazy.
Ja u tego typa nic bym nie zamówił, bo jego "szczerość" to bardziej prostactwo, a to jakoś nie sprawia że czuję, iż gość postara się aby jego produkt spełniał najwyższe standardy jakości. Raczej taki cwaniak co zrobi coś jak najniższym kosztem. A jak zareklamujesz, to może i postawi