Przeznaczone do aborcji dziecko urodziło się żywe. Lekarze zaczęli je ratować.
To nie scena z Monty Pythona lecz sytuacja z wrocławskiego szpitala, gdzie przeznaczone do aborcji dziecko z zespołem Downa urodziło się żywe. Wówczas lekarze zaczęli je ratować, bo nie mieli wyjścia. Inaczej zająłby się nimi prokurator. Aborcja pokazała swe absurdalne oblicze.
sportpomnikow z- #
- #
- #
- #
- #
- 252
Komentarze (252)
najlepsze
Wierzcie czy nie ale historia naprawdę uczy (wiem większość materiału w szkole została
...paradoksalnie stając się większym potworem, niż przedstawiciele naszej cywilizacji.
@mrgcypher: przez całe stulecia zabijano kalekie dzieci (a zwierzęta zabijają dalej), przez wiele stuleci przeprowadzano aborcję a tu nagle znajduje się @mrgcypher i porównuje aborcję płodów do zabijania zdrowych ludzi wg cech wyglądu
~ Paulo Coelho
Natomiast jeśli zapytamy się ludzi nauki to już nie będzie tak jednoznacznego zdania... do dziś nie ma 100% pewności przy wykonywaniu jakiegokolwiek badania (nazywamy to czułością metody diagnostycznej) i nawet płci dziecka czasami nie jesteśmy wstanie w 100% rozpoznać, a co dopiero wady genetycznej... więc zastanówcie się chwilę na jakiej podstawie
@mmaryan: Do rozwoju medycyny mocno przyczynili się naziści, szczególnie Dr Mengele. Popatrz na tę twarz http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/19/WP_Josef_Mengele_1956.jpg/446px-WP_Josef_Mengele_1956.jpg miłosierdzie i dostrzeganie cierpienia aż sie wylewa z ekranu.
I nie, to nie była legalna aborcja, gdyż polskie prawo "dopuszcza dokonanie aborcji w wyniku dużego ryzyka związanego z ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem płodu albo wystąpieniem zagrożenia nieuleczalną chorobą, zagrażającą jego życiu. W takim przypadku zabieg można wykonać do 21 tygodnia ciąży." Down nie jest chorobą zagrażającą życiu.
Tragedia.
opis odnośnika
Rodzice zrobili coś do czego mieli prawo. Dziecko było chore i decyzja należała wyłącznie do nich.
Lekarzy chyba obejmuje klauzula sumienia, może odmówić tylko musi wskazać innego lekarza który się tym zajmie. Dla mnie to i tak jest straszną głupotą bo skoro się zdecydował na ten zawód to powinien
A ty uważasz że wymuszenie przepisami tego co się wydarzyło jest czymś lepszym? Ja zdecydowanie tak nie uważam.
@W107: Bardzo podobna sytuacja wystąpiła w mojej rodzinie, więc mam doświadczenie właściwie z pierwszej ręki. Ojciec dwójki nie wytrzymał i wyjechał w Polskę. Pierwszy orze jak może na czarno właściwie za nic, drugi w więzieniu