Nie damy zezwolenia przewoźnikowi który oferuje najtańsze bilety
W trosce o pasażera. Bo mają zby konkurencyjne ceny, co może doprowadzić do upadku konkurencji która teraz oferuje wyższe ceny, co może doprowadzić do wzrostu cen. W trosce o pasażera. Absurd roku w Opolu.
redmad z- #
- #
- 131
Komentarze (131)
najlepsze
@ostatni_lantianin: Byście się spytali Lufthansy i LOTu przed wejściem Ryanaira na rynek to też by wam powiedzieli że za takie ceny nie da się latać. A jakoś Ryanair nadal lata z biletami za śmieszne pieniądze i ma ogromne zyski...
Ludzie narzekają, że PKSy są drogie, a takim prywatnym "busem" pojedzie się za dwa złote. Mają rację. Ale z czego to wynika? Państwowa komunikacja jeździ tam gdzie musi bo taki jest ich obowiązek. Mimo, że na trasie są dwie, trzy osoby to "pekaes" i tak musi jechać, a taki Autosan pali niemało. Prywaciarze jeżdżą tam, gdzie sie
@skejna:
@dreaper:
a jaką ma pewność firma że po podwyższeniu ceny konkurencja się nie pojawi się?
@LubieRZca: W takim razie doj#??ć Biedroncę za kłamstwo w reklamach.
Karanie za oszustwo nie jest sprzeczne z zasadami wolnego rynku (wręcz przeciwnie), więc zamiast bawić się w często szkodliwe ustawy antymonopolowe, lepiej skupić się na pilnowaniu prawa.
Ci obecni zbankrutują? To trudno, a monopol długo nie potrwa, bo za chwilę pojawi się nowa, konkurencyjna firma. No chyba,
@pawel1410:
czyli na całym zamieszaniu skorzystali pasażerowie bo mieli tańsze bilety przez pewien czas. ja żadnego absurdu nie widzę.
@pss8888:
Tak, tylko właśnie takie cięcie kosztów potem odbije się na zdrowiu i życiu pasażerów. Jest pewien próg który uwzględnia wydatki na bezpieczeństwo i godziwe płace dla załogi. Tańsza firma za jaką cenę?
@pss8888:
a jaką ma pewność że po podwyższeniu nie pojawią się znowu konkurenci i cały plan szlag trafi? skąd będzie wiedzieć przez jaki czas musi dopłacać do interesu aby wykosić konkurencję i po jakim czasie przyniesie mu zyski? generalnie z dumpingem jest jak
W godzinach szczytowych i tak było za mało miejsca w tych wszystkich środkach transportu, bo w okolicach godziny 15 wsiadając na 2 przystanku autobus jak i bus był zawalony, że ludzie jechali na glonojada. Z pkp bywało podobnie, że szynobus był zapchany i jechało się na schodach, albo stojąc przy wejściu.
Teraz ceny, PKS OPOLE już chyba nie kursuje na tej trasie, ale ich cena była tak zaporowa, że nikt z nimi nie jeździł, raz mi się zdarzyło, w Kluczborku wsiadły dwie osoby, jedna wysiadła w pierwszej wiosce, następnie ja sam z kierowcą jechałem do samego Opola przez wszystkie pipidówy, nikt nie wsiadł - gdzie tu logika?
PKS
@piotreek88: Dałem Ci plusa za wkład w terminologię transportu