Zakładać biznesu nie warto, studiować nie warto, nie studiować jeszcze gorzej. Wieszać się też nie ma sensu . Najlepiej odwiedzić Kubusia Puchatka w Stumilowym Lesie ...
panstwo zdziera i utrudnia jak moze - to jasne jak slonce, rozwodzic sie nie ma co.
nie sposob pominac kwestie finansowe. a 18 tys. to mozna sobie wsadzic. owszem, byc moze w dla jednoosobowej swiadczacej proste uslugi za grosze to moze i sa pieniadze, ale te pieniadze w koncu sie skoncza, a zusy placic trzeba bedzie dalej. na zakup materialow/sprzetu/oprogramowania i tak prawdopodobnie ledwo wystarczy (o ile w ogole). takze kredyt jest
Rozumiem, że w momencie zaczęcia działalności klienci wala drzwiami i oknami i każdy z nich płaci ci z góry za towar abyś mógł spokojnie pojechać do hurtowni i kupić a następnie odsprzedać im z wielkim zyskiem.
Za 18 tyś pomocy z PUPy kupujesz komputer, oprogramowanie, kasę fiskalną, wyposażenie biura oraz stać cie jeszcze na reklamę.
Świadcząc usługi ustalasz sobie cenę jaką chcesz i oczywiście nie masz żadnych problemów z płatnościami od klientów.
inna sprawa - pracownicy. wiekszosc firm kiedys sie rozwinie na tyle, ze potrzeba bedzie zatrudnic pracownikow. znowu - pomijam podatkowe zabawy z panstwem jako sprawy oczywiste. skupmy sie znowu na ludziach - ktorzy najczesciej wymagania maja, gorzej juz z tym co oferuja. i co robia. oczywiscie, sa pracownicy dobrzy, sa przyzwoici - ci sa warci swojej ceny (zazwyczaj niemalej, bo niestety takich jest
Bo ludzie wolą narzekać zamiast w końcu się zorganizować i zacząć coś robić w kierunku poprawienia sytuacji? JA wiem, że narazie brak jakiejkolwiek politycznej alternatywy, ale jak rany z powietrza to tylko pieniądze powstają.
@fiader - człowieku, czyś Ty się z choinki urwał? Co jest łatwiej sprzedać - produkt za 100zł, czy za 122zł? Poza tym VAT, jako przedsiębiorca płacisz - bo nie wszystkie wydatki są VATowskie - chociażby pensja Twoja i pracowników. Wyobraź sobie nagłą obniżkę niemalże wszystkiego o 22%.
@borysses Masz legalnie funkcjonującą działalność, możesz wystawiać Rachunki bądź FVAT, spadających klientów z nieba jeszcze nikt nie widział. Nie masz w sobie entuzjazmu nie zakładaj działalności, McDonalds da ci fartuszek i ciepłą posadkę.
Dostaję 18 tys. za obowiązek płacenia 4 tys. zus przez rok nie zaglądam (darowanemu) koniowi w zęby.
Bank: Otwieram darmowe konto firmowe w mBanku - 0zł za prowadzenie, 1zł za przelewy, 0zł od wpłat podatku i zus. Można od
Mam dwie "firmy" Jedna w Polsce, druga w UK. Mam porównanie i widzę, że można wiele zmienić aby życie przedsiębiorcom ułatwić.
Nie każda działalność to czyste usługi i siedzibą może być kącik w kuchni we własnym domu. Tak samo nie da się czasem uniknąć posiadania kasy fiskalnej.
A 18 tysięcy jest bardzo fajne, tylko, że zamiast tych paru groszy wolałbym mieć minimalny fiskalizm i mniej kłód pod nogi rzucane z każdej strony
zgodziłbym się jedynie co do zusu - płacisz czy masz wypracowany zysk czy nie, zatrudnienie pracownika to też niemały koszt, ale zwykle zatrudnia się pracownika dopiero gdy już ci którzy są nie wyrabiają z robotą... bo musi on na siebie i na pracodawcę zarobić :)
ale ogólnie to marne wypociny... i do tego spam :P
Czy to nie ironiczne, że przedsiębiorców jest o wiele więcej niż górników, stoczniowców i kolejarzy razem wziętych i nie mogą wywrzeć nacisku na rząd? No tak, tylko nikt nie może sobie pozwolić żeby zamknąć firmę na kilka dni i wybrać się do warszawy na demonstracje bo każdy dzień to strata własnych pieniędzy. A górnicy, stoczniowcy, kolejarze, pielęgniarki...
Przecież oni właśnie idą po pieniądze na wiejską, które z taką hojnością zostaną im ciśnięte
Komentarze (26)
najlepsze
nie sposob pominac kwestie finansowe. a 18 tys. to mozna sobie wsadzic. owszem, byc moze w dla jednoosobowej swiadczacej proste uslugi za grosze to moze i sa pieniadze, ale te pieniadze w koncu sie skoncza, a zusy placic trzeba bedzie dalej. na zakup materialow/sprzetu/oprogramowania i tak prawdopodobnie ledwo wystarczy (o ile w ogole). takze kredyt jest
---------------------
Fatalny artykuł. Żeby go skomentować krótko, jesteś pesymistą, który widzi szklankę napełnioną do połowy wodą i narzeka... uuu... pół szklanki wody.
1. ZUS : 328,32 / m-c, w tym 193,10 zaliczki na podatek dochodowy, na zus faktycznie "tracisz" 135,22 zł.
Optymista powie tak: idę do RUP po dotację na rozpoczęcie działalności, kupię sobie sprzęt za 18 tys. wystarczy, że dział. pociągnę rok i nie muszę
Za 18 tyś pomocy z PUPy kupujesz komputer, oprogramowanie, kasę fiskalną, wyposażenie biura oraz stać cie jeszcze na reklamę.
Świadcząc usługi ustalasz sobie cenę jaką chcesz i oczywiście nie masz żadnych problemów z płatnościami od klientów.
inna sprawa - pracownicy. wiekszosc firm kiedys sie rozwinie na tyle, ze potrzeba bedzie zatrudnic pracownikow. znowu - pomijam podatkowe zabawy z panstwem jako sprawy oczywiste. skupmy sie znowu na ludziach - ktorzy najczesciej wymagania maja, gorzej juz z tym co oferuja. i co robia. oczywiscie, sa pracownicy dobrzy, sa przyzwoici - ci sa warci swojej ceny (zazwyczaj niemalej, bo niestety takich jest
Komentarz usunięty przez moderatora
Dostaję 18 tys. za obowiązek płacenia 4 tys. zus przez rok nie zaglądam (darowanemu) koniowi w zęby.
Bank: Otwieram darmowe konto firmowe w mBanku - 0zł za prowadzenie, 1zł za przelewy, 0zł od wpłat podatku i zus. Można od
Nie każda działalność to czyste usługi i siedzibą może być kącik w kuchni we własnym domu. Tak samo nie da się czasem uniknąć posiadania kasy fiskalnej.
A 18 tysięcy jest bardzo fajne, tylko, że zamiast tych paru groszy wolałbym mieć minimalny fiskalizm i mniej kłód pod nogi rzucane z każdej strony
ale ogólnie to marne wypociny... i do tego spam :P
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież oni właśnie idą po pieniądze na wiejską, które z taką hojnością zostaną im ciśnięte