Życie w Anglii - z perspektywy 8 lat
Nie jest tak kolorowo, jak opisują to emigranci-nowicjusze na YT, którzy po 4 miesiącach pobytu zachęcają całą rzeszę osób do wyjazdu. Kilka słów prawdy na temat gorzkiej strony emigracji.
mustafas00 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
No i jakim trzeba byc frustratem zeby takie cos w sieci wieszac?
@mustafas00: ch%! w to gdzie pracują, ale co oni p$!#@?$ą... dużo takich widziałem w życiu.
A co do pana kręcącego ten materiał, to może trzeba iść do lekarza, bo taki pesymizm kończy się kiepsko. Hmmm, po 8 latach dowiedział się że to zwrotach grzecznościowych. Pewnie dlatego jest rozczarowany, że nikogo nie interesują
W przypuszczeniu że Brytyjczycy czekają tylko na opowieść jak to jest źle, jest tyle samo sensu co w przypuszczeniu że tak bardzo się o innych troszcza i zawsze pytają co słychać. A jeszcze mniej sensu jest w porównywaniu tego do sytuacji w Polsce. Przez 6 lat bycia tutaj nigdy nie przejmowałem się tym, że