@Kennedy: Kara śmierci ma za zadanie wyeliminowanie ze społeczeństwa groźnego osobnika, a nie znęcanie się nad nim, bo to zrównywałoby kata z osądzonym.
@Kennedy: Jak jestem za karą śmierci w wyjątkowych przypadkach tak jestem wbrew bezsensownemu bestialstwu. Niektórych uważam w zasadzie nie idzie zresocjalizować ale to nie oznacza byśmy torturowali daną osobę za karę ... w imię czego? W imię powrotu do średniowiecza?
Choć fakt faktem najlepszą karą dla seryjnych i okrutnych morderców byłaby taka sama śmierć jaką sprawili ofierze tylko to też droga donikąd bo byśmy musieli stworzyć katów którzy by odtwarzali
O egzekucji McGuire'a od dłuższego czasu było głośno w USA, gdyż do jej wykonania przewidziano nowy, będący mieszanką różnych substancji środek.Pod naciskiem obrońców praw człowieka Ohio, jak i inne stany w USA, straciły bowiem dostęp do dotychczas używanych przy egzekucjach środków produkowanych przez europejskie firmy farmaceutyczne.
Najpierw spowodowali że zamiast umrzeć szybko, umierał 15 minut a teraz będa protestować że kara śmierci jest niehumanitarna.
Za morderstwo popełnione 25lat temu... Nie wiem ile siedział przez ten czas w więzieniu, ale tyle czasu w celi śmierci jest droższe niż dożywocie w normalnych warunkach.
@pwone: o ile się nie mylę to jeszcze dochodzi do tego taki smaczek że każdego dnia mogą się zjawić ze sznurem i pewnie większość skazanych nieco to stresuje ;)
@Shotaro: No chyba nie każdego dnia, skoro na wyrok czekał 25 lat. Przecież proces trwa, potem są odwołania, do czasu aż nie zapadnie prawomocny wyrok to nikt mu ze sznurem nie wejdzie. Właściwie to skazany żyje sobie w lepszych warunkach przez 25 lat cały czas mając nadzieję, że może się uda. Poważniejszy stres ma dopiero w końcówce.
Wszyscy mówicie że zasłużył na taką śmierć i macie racje. Ale z drugiej strony śmierć powinna być humanitarna nawet dla takie zwyrodnialca co on. Bo zaraz się okaże, że będą więźniów lać pałką póki nie umrze... A przecież jesteśmy cywilizowanym światem.
@Bazur: Dokładnie. Chodzi o to, żeby zwyrodnialca wyeliminować ze społeczeństwa, a nie chwilę przed śmiercią trochę podręczyć. To nie przynosi żadnych dodatkowych korzyści.
cierpiał jak cierpiał. dostał zabójcza mieszankę narkotyków wiec jest szansa, że nawet mu się podobało.
Nie mniej uważam, że jeżeli dopuścił się czynu za jaki go skazali to nie ma co się rozczulać za bardzo nad tym. dostał za swoje. jeśli jego ofiara cierpiała to z jakiej racji on ma spokojnie odejść podczas snu?
jeśli jego ofiara cierpiała to z jakiej racji on ma spokojnie odejść podczas snu?
@Shinu: Bo humaniści i inni wszelkiej maści "postempowcy", zapominają o ofiarach i za wszelką cenę próbują w sprawcy dostrzec człowieka i go zrozumieć... a już jak ognia boją się "zrównać do jego poziomu" i za popełniony mord zgodzić się na zadanie śmierci. Gdzie w tym logika, nie wiem.
Dlaczego nie wrócą do zastrzyku ołowiu? W przeciwieństwie do tych wszystkich nowych mieszanek, o których co kilka miesięcy słychać, ƶe nie działają, jest to szybka i sprawdzona metoda. I do tego w 100% skuteczna.
Jeśli nie chcemy szybko i sprawnie to nie ma problemu - możemy wieszać na luźnym sznurku, nabijać na pal etc. Historia ludzka pokazuje że mamy wiele sposobów jak to robić.
Ale skoro już nasza kultura koniecznie chce aby było to relatywnie sprawn i bezbolesne, to 9 milimetrów w tył głowy jest wyjątkowo humanitarne, szybkie, sprawne, bezbolesne i tanie. Nie rozumiem po co testuj jakieś specyfiki...
@cacum3: Dwie sprawy. Pierwsza to Twoja propozycja karania chlebem i wodą. Nie wiem czy słyszałeś o grypsujących więźniach? Oni wolą siedzieć w ciemności w izolatce niż być pokornym w stosunku do strażników. Tak więc nawet bardzo złe warunki nie gwarantują spokoju.
Druga sprawa to aspekt ekonomiczny. Więzień może wykonywać proste prace. Ile jego praca jest warta? 10zł/h? Jednocześnie strażnik, który go pilnuje zarabia ponad 10zł/h. W przypadku osób skazanych za
@Medyk_Brzeg: Dobrze, ale mógłbyś powiedzieć w jakim celu chcesz więcej pieniędzy wydawać na tego więźnia? Nie jest już wystarczającym ciężarem dla społeczeństwa? Tak jak wyjaśniłem wyżej, zysk z pracy mordercy jest ujemny - czyli taka praca powoduje stratę.
Komentarze (419)
najlepsze
Media łorkerzy tłumaczo z angielskiego.
Choć fakt faktem najlepszą karą dla seryjnych i okrutnych morderców byłaby taka sama śmierć jaką sprawili ofierze tylko to też droga donikąd bo byśmy musieli stworzyć katów którzy by odtwarzali
Najpierw spowodowali że zamiast umrzeć szybko, umierał 15 minut a teraz będa protestować że kara śmierci jest niehumanitarna.
Trzeba sie chyba cieszyć że nie naciskali
To i tak nie jest porównywalne do tego co zrobił i co przeżyła rodzina ofiary.
@vartan: Wg ciebie kara ma być zemstą za to co zrobił? Ty pewnie byś go po milimetrze na pal nabijał i nie widzial w tym nic złego.
Komentarz usunięty przez moderatora
zacne źródło Milordzie
@odwiecznepiesni: Kara to jest metoda wychowawcza. Koleś w takiej sytuacji za moment kopnie w kalendarz więc wychowywanie go nie ma większego sensu.
Nie mniej uważam, że jeżeli dopuścił się czynu za jaki go skazali to nie ma co się rozczulać za bardzo nad tym. dostał za swoje. jeśli jego ofiara cierpiała to z jakiej racji on ma spokojnie odejść podczas snu?
@Shinu: Bo humaniści i inni wszelkiej maści "postempowcy", zapominają o ofiarach i za wszelką cenę próbują w sprawcy dostrzec człowieka i go zrozumieć... a już jak ognia boją się "zrównać do jego poziomu" i za popełniony mord zgodzić się na zadanie śmierci. Gdzie w tym logika, nie wiem.
Jeśli nie chcemy szybko i sprawnie to nie ma problemu - możemy wieszać na luźnym sznurku, nabijać na pal etc. Historia ludzka pokazuje że mamy wiele sposobów jak to robić.
Ale skoro już nasza kultura koniecznie chce aby było to relatywnie sprawn i bezbolesne, to 9 milimetrów w tył głowy jest wyjątkowo humanitarne, szybkie, sprawne, bezbolesne i tanie. Nie rozumiem po co testuj jakieś specyfiki...
Druga sprawa to aspekt ekonomiczny. Więzień może wykonywać proste prace. Ile jego praca jest warta? 10zł/h? Jednocześnie strażnik, który go pilnuje zarabia ponad 10zł/h. W przypadku osób skazanych za