@redmad: Ha, też miałem to szczęście, że dostałem ją z nowiuśkim pecetem opartym o Pentiuma III. I była to pierwsza gra, jaką zainstalowałem i uruchomiłem w naszym domu. Całą rodziną śledziliśmy przygody Claymana!
Co ciekawe, nawet wiem, gdzie leży oryginalna płytka. I jeśli już teraz jest warta tych 200zł, to jeszcze chwilę sobie tam poleży ;)
"Gra okazała się po stworzeniu zbyt nowatorska i nietypowa, nie zyskała popularności - sprzedano tylko 42 000 jej egzemplarzy. Z biegiem czasu zyskiwała uznanie. Pozytywnie oceniła ją firma Microsoft - uznała ją za najbardziej niedocenioną grę w historii, wykupiła dużą część egzemplarzy i bezpłatnie dołączała do sprzedawanych komputerów, co spowodowało szerokie poznanie gry i powszechne jej docenienie."
Zawsze mnie ciekawił ten proces doceniania pewnych rzeczy dopiero po czasie. Jakby ludzkość
"Zapomniałem dodać jedną rzecz. Ciekawostką jest rosyjska wersja językowa tej gry. Tłumaczenie nie jest najwierniejsze, ale jest równie fajne (no dobra, dla tych co znają ten język). Tytuł przetłumaczyli na НЕВЕРьвХУДо ('NiewierWHuda') - brzmi podobnie, prawda? Tytuł ten oznacza 'nie wierzę w zło', co pasuje do tej gry :-)"
Jedna z najlepiej wspominanych przeze mnie gier :)
'Bad is always where you forget to look'
Ach, no i ta jedyna w swoim rodzaju muzyka Terry'ego S. Taylora... ostatnio trafiłem na ciakawy rockowy cover całego albumu http://m.youtube.com/watch?v=SHyhKytCRRk
Kumpel pożyczył mi oryginał. Muszę mu powiedzieć żeby poszukał to trochę zarobi :)
Miałem jakiegoś j?@%nego buga w grze, nie szło ni chu ja przejść pewnego momentu żeby coś się otworzyło. U kumpla przechodziłem to normalnie, u innego to samo, a u mnie bunt i dalej waść nie pograsz...
Kumpel pożyczył mi oryginał. Muszę mu powiedzieć żeby poszukał to trochę zarobi :)
@pasiaty: No ja mam u siebie tak kilka gier pożyczonych od kumpla. Teraz już nie pamiętam, która była od kogo. Może wśród nich znajdzie się jakaś perełka i sprzedam ją za miliony.
Komentarze (93)
najlepsze
Co ciekawe, nawet wiem, gdzie leży oryginalna płytka. I jeśli już teraz jest warta tych 200zł, to jeszcze chwilę sobie tam poleży ;)
Fakt, dodawali do kompów w erze Win 98 ;D
Wtedy to miało wszystko taki klimat i było tak cholernie drogie...
Komputery pachniały w sklepach.
"Gra okazała się po stworzeniu zbyt nowatorska i nietypowa, nie zyskała popularności - sprzedano tylko 42 000 jej egzemplarzy. Z biegiem czasu zyskiwała uznanie. Pozytywnie oceniła ją firma Microsoft - uznała ją za najbardziej niedocenioną grę w historii, wykupiła dużą część egzemplarzy i bezpłatnie dołączała do sprzedawanych komputerów, co spowodowało szerokie poznanie gry i powszechne jej docenienie."
Zawsze mnie ciekawił ten proces doceniania pewnych rzeczy dopiero po czasie. Jakby ludzkość
chyba miałeś na myśli "zwłaszcza CoD".
"Zapomniałem dodać jedną rzecz. Ciekawostką jest rosyjska wersja językowa tej gry. Tłumaczenie nie jest najwierniejsze, ale jest równie fajne (no dobra, dla tych co znają ten język). Tytuł przetłumaczyli na НЕВЕРьвХУДо ('NiewierWHuda') - brzmi podobnie, prawda? Tytuł ten oznacza 'nie wierzę w zło', co pasuje do tej gry :-)"
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Ja
@nokash:
Skoro lubicie Machinarium to spodoba się Wam też Botanicula. Z tego co pamiętam to jest to gra tego samego studia co Machinarium.
'Bad is always where you forget to look'
Ach, no i ta jedyna w swoim rodzaju muzyka Terry'ego S. Taylora... ostatnio trafiłem na ciakawy rockowy cover całego albumu http://m.youtube.com/watch?v=SHyhKytCRRk
Miałem jakiegoś j?@%nego buga w grze, nie szło ni chu ja przejść pewnego momentu żeby coś się otworzyło. U kumpla przechodziłem to normalnie, u innego to samo, a u mnie bunt i dalej waść nie pograsz...
@pasiaty: No ja mam u siebie tak kilka gier pożyczonych od kumpla. Teraz już nie pamiętam, która była od kogo. Może wśród nich znajdzie się jakaś perełka i sprzedam ją za miliony.
było podpowiedzią :(