Niechaj mnie Polska o dziecko nie prosi
To byłoby śmieszne, gdyby nie było tak smutne. Prezydent zwołujący okrągły stół demograficzny, PAN przedstawiający Senatowi raport o emigracji, kościół namawiający ?idźcie i rozmnażajcie się?, etc..
unguided1989 z- #
- #
- 188
Komentarze (188)
najlepsze
Przez pochwę do dobrobytu państwa.
Rozchyl nogi dziś będziemy budować potęgę gospodarczą kraju.
PS Ten kraj zwany Polską jest tak p#!!%@!nięty, że nie ma słów na niego. Gorzej to jest
Spłódź nam parę nowych lemingów, pacz dostaniesz 200 ojro i miejsce w ludowym przedszkolu, ale to tylko jeśli chlejesz wódę, jesteś nierobem albo rozwiedziesz się z mężem ;)
Nic nie robia dla kraju ale od ludzi wymagaja.
Nasi politycy są na tyle głupi, że nawet nie potrafią się wziąć porządnie za coś, dzięki czemu mają utrzymanie, bo przecież brak dzieci oznacza dla rządu mniejsze wpływy z podatków w przyszłości (bo kto ma kupować i je płacić, jak sami starsi zostaną z rentami po 700zł ?) a w dłuższej perspektywie będzie to oznaczało bankructwo kraju, tak czy siak Polska za lat kilkadziesiąt będzie chyliła się ku upadkowi przy
@masta_blasta: Właśnie chodzi o to, żeby czas spędzać na wychowaniu dziecka, a nie ganiać pół dnia po sklepach, nie studiować sklepowych gazetek, bo tu tańsze pampersy, tam tańsze chusteczki, gdzieś taniej rzucili bodziaki itd. Dla mnie
1) na becikowe jesteśmy za bogaci o nie całe 50 złotych na miesiąc
2) za śmieci dopłacamy rocznie za małą xxx złotych, bo "przecież dziecko produkuje o wiele więcej śmieci" i ktoś za to musi zapłacić. Jak się spytałem Pani czy wie, że nasza córka też będzie pracowała na jej emeryturę to się przymknęła, ale opłaty oczywiście mamy wyższe. Witamy w pro rodzinnym państwie....
W UK pracuje w zawodzie (inzynier) za dosc 'srednia' stawke (netto miesiecznie £1600) i:
1.Jak
Obecnie tester+developer LabView +"czlowiek od rzeczy niemozliwych" w UK.
Biurokracja tego kraju zjada go powoli jak nowotwór i co chwilę są przerzuty na inne organy/instytucje. Ja, póki co jeszcze jakoś to wszystko wytrzymuję, ale jak będzie za lat kilka nie mam pojęcia.
Pozdro!