W Unii Europejskiej sprzedano w zeszłym roku więcej rowerów niż aut. Kryzys...

Sprzedaż rowerów przekroczyła w 2012 roku sprzedaż aut w 26 z 28 państw Unii Europejskiej, w tym w Polsce - wynika z danych producentów. Samochody kupowano rzadziej z powodu kryzysu gospodarczego, a popularność "dwóch kółek" wykroczyła poza tradycyjnie rowerową północ Europy.

[b.....r]

W Unii Europejskiej sprzedano w zeszłym roku więcej butów niż rowerów. Rowery kupowano rzadziej z powodu kryzysu gospodarczego, a popularność butów wykroczyła poza tradycyjnie pieszą północ Europy.

[filip_k]

@beeper: W Unii Europejskiej sprzedano w zeszłym roku więcej samochodów niż domów. Domy kupowano rzadziej z powodu kryzysu gospodarczego, a popularność samochodów wykroczyła poza tradycyjnie samochodową północ Europy.

[ppawel]

@filip_k: Szok i niedowierzanie! W Unii Europejskiej sprzedano w zeszłym roku więcej telewizorów niż zewnętrznych wyświetlaczy ledowych. Wyświetlacze reklamowe kupowano rzadziej z powodu kryzysu gospodarczego, a popularność domowych "pudeł" wykroczyła poza tradycyjnie telewizorową północ Europy.

[R.....t]

Ale co to za odkrycie? Przecież rowery są sporo tańsze o_O

[a.....a]

W ubiegłym roku miałem jeden rower i jeszcze dokupiłem jeden rower, w tym roku też kupiłem rower - mam cztery rowery bo jeszcze brat dał mi jeden.

Czuję się nieswojo - zaczynają otaczać mnie rowery.

[wroclawowy]

Czuję się nieswojo - zaczynają otaczać mnie rowery.

@agatomenka: Gorzej. Otaczają Cię pedały.

[staszaiwa]

Bo mało kto kupuje nowe auta, a pewnie o nie chodziło - większość kupuje kilkunastoletnie szroty sprowadzone z Niemiec itp.

Nowe rowery są na tyle tanie w stosunku do zarobków że większość ludzi kupuje właśnie nowe.

[wroclawowy]

@staszaiwa: No, nowe rowery nie takie znowu tanie. MINIMUM 1500 pln trzeba dać, za coś nieco lepszego koło 3000. To już nie takie małe pieniądze na polskie zarobki.

BTW ja kupiłem swój w zeszłym sezonie, w następnym planuje kolejny ;)

[kelums]

no i bardzo dobrze - rower to obecnie najlepsza opcja poruszania się po mieście

[PrawdziwyWolnorynkowiec]

@benzdriver: Patrzcie go! Panicz samochodzem do pracy jeździ nie jak jakaś biedota rowerem.

[megawatt]

Transport samochodowy jest podstawa w krajach cywilizowanych. Mozesz go docenic jedzac na sniadanie swieze bulki czy delektujac sie na obiad soczystym stekiem

@benzdriver: Znalazł się ekspert widzę.

Nikt oprócz skrajnych oszołomów (inaczej "ekologów") nie dąży do zlikwidowania transportu samochodowego. Alternatyw dla dystrybucji towarów nie ma (no może oprócz samochodów elektrycznych, ale takich jeszcze nie ma).

W zrównoważonym transporcie chodzi o to, żeby dostosować środek transportu do miejsca i tego co przewozi.

[wicioszek]

Porównanie bez sensu. Niech ktoś sprawdzi czy wzrosła sprzedaż butów sportowych w stosunku do pantofli. Taki sam sens.

[benzdriver]

Nikt cie do niczego nie zmusza. Jezdz sobie rowerem, tramwajem czy innym autobusem. Ale innych nie zmuszaj do tego samego. Ja wole samochod i juz. I nie musze sie z tego tlumaczyc - moge nim jezdzic gdzie chce i kiedy chce. Proste.

Pomine milczeniem uwage o przepalonych zwojach. Wycieczki osobiste to zwykla mielizna intelektualna.

[WolverinePL]

@benzdriver: Całkowicie się z tobą zgadzam jako osoba która niedawno kupiła nowy rower :)

[Barnabeu]

@benzdriver: aha i jeszcze pewnie możesz go parkować gdzie chcesz i jak chcesz.

[Sherrax]

Wole żółtym autem.

[pm85]

@regiomoto:

W Unii Europejskiej sprzedano w zeszłym roku więcej rowerów niż aut. Kryzys...

W jaki sposób rosnąca sprzedaż rowerów świadczy o kryzysie? Bo jak na mój gust, to jest raczej argument świadczący o rozwoju.

No chyba, że mówimy o kryzysie na rynku aut używanych. Bidulki... Może warto przerzucić się na rowery?

PS. Gdybym mógł, zakopałbym jednocześnie za informację nieprawdziwą, spam i manipulację. Na przyszłość radzę być nieco bardziej obiektywnym, bo wstyd.

[pm85]

Są tylko fakty - a fakty są takie, że nowych samochodów sprzedaje się mniej niż nowych rowerów, co jest odwróceniem tendencji panującej przez wiele lat w Europie. I tyle.

@regiomoto: Zgadza się, to są fakty i ja ich nie podważam. Podważam kontekst użycia słowa "kryzys" w tytule znaleziska.

Samochód i rower są zupełnie różnymi środkami transportu, o zupełnie różnym przeznaczeniu i sugerowanie, że sprzedaż jednego ma wpływ na sprzedaż drugiego jest

[regiomoto]

@pm85: Jeszcze raz - nie twierdzimy, że spadek sprzedaży samochodów i wzrost sprzedaży rowerów nie są powiązane. Ale nie jest tak, że jedno wynika z drugiego. Raczej, że mają wspólną przyczynę, czyli kryzys, ale nie jest to jedyna ich przyczyna i na pewno nie najważniejsza. Przynajmniej jeśli chodzi o wzrost sprzedaży rowerów.

Wzmianka o rowerzystach w Londynie nie jest przekazem podprogowym i nie pokazuje, że rowery są złe. To stwierdzenie faktu,