Może i to dziwne pytanie, ale... Pamiętacie taką bajkę, o życiu małych żabek, które po śmierci stawały się grzybami? Na ogień mówiły "wielki trzaskacz", a na ludzi chyba "tuptaki", albo jakoś tak. Pamiętam to jak przez mgłę z dzieciństwa...
Szkoda ze grzybice ogólnoustrojowe są tak ciężkie to wyleczenia. Tam tak szybko -trochę inny grzyb ale wciąż grzyb nie umiera. Trzeba dużej wiedzy i wyrzeczeń żeby wyjść na zdrowie. :/
Komentarze (112)
najlepsze
FTFY