Podziwiam kierowcę, ja na pewno powiedziałbym "O k!%?a, ja #!$%@?ę" po takim manewrze.
PS tak przy okazji nie wiem co jest grane, bo mam zimowe opony i "sporo" dobrego bieżnika na nich, a zeszłej zimy po prostu strach było jeździć, bo każde próby hamowania przy powiedzmy 40 km\h kończyły się wpadaniem w poślizg. Auto nie ma ABS, czy to tak ma wyglądać normalnie? Pytam, bo jak łato się domyśleć nie jestem mocny
@thisismaddnes: W zimie najlepiej hamować obrotami czyli silnikiem. Kiedy zbliżasz się do skrzyżowania to redukujesz bieg na niższy i później powoli dohamowujesz hamulcem :)
Ja na tyle się przyzwyczaiłem, że niezależnie od pory roku... hamuję zawsze na początku silnikiem. Przy nagłych wypadkach, można dużo szybciej wyhamować.
Masz opony bieżnikowane czy "firmowe" ?
Wcześniej miałem Continetale zimówki, teraz mam GoodYear i w moim odczuciu lepiej się sprawują w zimie. Za to
A ci na wiadukcie też debile. Zamiast się usunąć i poczekać na dole na przyjazd policji, bo pewnie się dogadać nie mogą to stoją jak te święte krowy i stwrzają zagrożenie dla innych no i też dla siebie.
Komentarze (149)
najlepsze
za nim kolejny może jechać i robić slalom gigant
PS tak przy okazji nie wiem co jest grane, bo mam zimowe opony i "sporo" dobrego bieżnika na nich, a zeszłej zimy po prostu strach było jeździć, bo każde próby hamowania przy powiedzmy 40 km\h kończyły się wpadaniem w poślizg. Auto nie ma ABS, czy to tak ma wyglądać normalnie? Pytam, bo jak łato się domyśleć nie jestem mocny
Ja na tyle się przyzwyczaiłem, że niezależnie od pory roku... hamuję zawsze na początku silnikiem. Przy nagłych wypadkach, można dużo szybciej wyhamować.
Masz opony bieżnikowane czy "firmowe" ?
Wcześniej miałem Continetale zimówki, teraz mam GoodYear i w moim odczuciu lepiej się sprawują w zimie. Za to
All I ever needed...
ABS and ESP xD
Komentarz usunięty przez moderatora
napewno trzeba byłoby sciszyc dzwiek :)