@mustafas00: Potwierdzam, ogólnie chleb krojony można uznać za mniej świeży, bo chwilę musi poleżeć zanim zostanie pokrojony. Dlatego najlepsze są z piekarni gdzie robią to na miejscu przy zakupie.
Wasze zautomatyzowane myślenie każe wam cisnąć na chleb z marketu, a prawda jest taka, że nieraz w małych piekarniach dużo większe gówno można kupić. W marketach jest kwestia wizerunku marki i jakieś tam zarządzanie jakością, w małych piekarniach wyjebka totalna, pijani piekarze charczący do chleba. Oczywiście są różne przypadki, ale generalnie chleb z marketu jest jednolicie przeciętny i rzadziej można trafić na niespodzianki.
@emkaka: Tak jako i zawsze powtarzam - plebs kupi wszystko, byle mu ładnie opakować.
Co do opłacalności - było parę razy o tym, że "ciasto" do marketów (z ciastem to ma niewiele wspólnego) jest robione za granicą w fabrykach i ściągane do Polski tirami w zamrożonych kostkach.
Na miejscu jest tylko wrzucane do pieca i na miejscu robione.
@Opornik: No właśnie. A dziwne jest to, że im się opłaca ten chleb robić. Znaczy się popyt jest. Z drugiej strony mówi się o dobrym oddziaływaniu zapachu chleba na konsumenta. Może tylko dlatego? ;)
po prostu nie kupuj chleba w marketach - to sie nie nadaje do jedzenia. To wypieki z mrożonego ciasta, nawet ciasto często nie jest z Polski, jesli jest zjadliwy po przyniesieniu do domu to na drugi dzien juz nadaje sie w zasadzie do kosza. Dobry chleb mozesz trzymajac w chlebaku jest przez 5 dni i nadal bedzie smaczny - niestety nawet piekarnie to tez juz dzis najczesciej sieciowki. Choc wczoraj kupowalem jeden
@wildhoney: Buczek, w przeciwieństwie do ich "zielonego" konkurenta trzyma poziom. OK, za dobry chleb zapłacisz 7-8 PLN za kilo, ale przynajmniej dostaniesz normalny produkt, mimo, że to sieciówka. Dla porównania, kiedyś u "zielonych" kupiłem jakiś droższy chleb za bodajże 5-6 złotych (za bochenek) - rano wyglądał jak trociny z marketu...
@okropnamaruda: myślę że w Polsce by zapakowali ten sam syf do takiej masówy po 2zł - ale jednak jest to dla mnie kolejny absurd że nawet tak trywialnej rzeczy jak ciasto na chleb nie produkuje się w Polsce tylko zamawia np. w Rumunii
@Ranger: Oj już przestańcie p?$$%!?IĆ. Jak ktoś się gorzej czuje to od razu zagrożenie i w ogóle świat wybuchnie. Równie dobrze ktoś może mieć tzw. "gorszy dzień" i też się czuje jak gówno i też nie powinien niby prowadzić. W ogóle codziennie połowa ludzkości na świecie nie powinna prowadzić bo to, tamto czy sramto, czyli ogólnie przez złe samopoczucie. Zagrożenie od razu.
No i oczywiście powinniśmy przechodzić wcześniej testy a auto
Odkąd przeczytałam na etykietce jednego z marketów z czego wyrabia się tamtejszy chleb i bułki, już ani razu nie odwiedziłam działu z pieczywem w tego typu sklepie. Skoro chleb jada się właściwie codziennie, warto wydać trochę więcej aby dzień w dzień nie faszerować w siebie byle czego, bo to z pewnością bardziej szkodzi niż Big Mac raz na ruski rok.
@plushy: Oczywiście, że się zapoznałam i nie - nie jest podobny. Nie kupuję chleba z sieciówki lecz z małej, rodzinnej piekarni, zresztą bardzo docenianej za jakość produkowanego pieczywa. Wbrew pozorom w Polsce wcale nie jest tak trudno znaleźć porządną piekarnię.
@Miodowka: szczerze mowiac to polski chleb jest the best w porownaniu do francuskich jalowych bagietek czy innych zachodnich trocinowych wypiekow. Trzeba wspierac rodzime wyroby bo jak kazdy bedzie zydzil zlotowki to zostaniemy zalani chinskimi odpadami
Nie wiem jak ten konkretny chleb i konkretnie w TESCO, ale to już zaczyna być aż zabawne, że ludzie dali sobie wmówić (patrząc na komentarze tutaj i pod innymi znaleziskami o żarciu), że dobre=drogie i nie da rady inaczej. Czasami (może często) faktycznie tak jest, ale mam wrażenie, że już ludzie nie patrzą na faktyczną jakość (podkreślam, że nie chodzi konkretnie o znalezisko, bo tu oczywiście jakoś chleba jest #!$%@?), ale tylko
W Tesco według mnie nie ma za ciekawych chlebów i do tego są dość drogie. Jak już muszę kupić pieczywo w supermarkecie to wolę z Biedronki, zarówno te "z zewnątrz" (ale to zależy od regionu bo biorą chyba od lokalnych dostawców) są dobre jak i te pieczone na miejscu.
PS. Uwielbiam ból dupy na wykopie o jakość pieczywa w Polsce. Nie wiem jak te wszystkie piekarnie funkcjonują na rynku skoro każdy kupuje
zdążyłem życzyć całej załodze Tesco najgorszych chorób, zarazy, żeby im dzieci chorowały i bieda ciągnęła się za nimi latami.
Pretensje do garbatego że ma dzieci proste.
Czepiaj się korporacji Tesco a nie ludzi co za dniówkę takich "chlebów" mogą kilka kupić. To korporacja decyduje o tym jakie gówno mają jeść Polacy a nie pracownicy.
@pss8888: W ogóle, te ,,życzenia" są okropne i świadczą o autorze znaleziska. Nie wiem co kieruje ludźmi, gdy piszą takie słowa ale mam tylko nadzieję, że to jakieś chwilowe zatracenie, amok, a nie po prostu lekkość pióra i myśli.
Spoko, w chlebie pszennym z Carrefoura (CH Czyżyny w Krakowie) miałem muchę. Nie chciało mi się nigdzie z tym latać, ale od tamtej pory choćbym miał z głodu zdychać, nie kupiłem tam żadnego pieczywa. Jak się przekroi kajzerkę od nich, to jest szara, jak się przekroi kajzerkę z Galerii Krakowskiej, to jest biała, normalna. Chyba ciasto w CH Czyżyny im kilkadziesiąt razy na podłogę spada, zanim zrobią z tego bułki.
Komentarze (222)
najlepsze
"LUZ" czyli wszystko się zgadza.
Tesco bym wykopami nie zmieniał, niech gnije w piekle
Chleb musiał być za wcześnie pokrojony, kiedy jeszcze nie do końca przestygł.
pojechałem"
Tak bardzo wszystkim zaimponowałeś! Piłeś wczoraj alkohol? Musisz być taki zajebisty!
Szkoda, że tylko ja tu dostrzegam przejaw totalnej głupoty...
PS. ale przecinki to ty szanuj...
Jacy "my"?
Wiadomo że pieczywo z marketów to najgorsze gówno, mające więcej wspólnego z wapnem gaszonym i farbą malarską, niż z jedzeniem. :)
@emkaka: Tak jako i zawsze powtarzam - plebs kupi wszystko, byle mu ładnie opakować.
Co do opłacalności - było parę razy o tym, że "ciasto" do marketów (z ciastem to ma niewiele wspólnego) jest robione za granicą w fabrykach i ściągane do Polski tirami w zamrożonych kostkach.
Na miejscu jest tylko wrzucane do pieca i na miejscu robione.
Więc koszty tego są bardzo, bardzo niskie.
No i oczywiście powinniśmy przechodzić wcześniej testy a auto
PS. Uwielbiam ból dupy na wykopie o jakość pieczywa w Polsce. Nie wiem jak te wszystkie piekarnie funkcjonują na rynku skoro każdy kupuje
Pretensje do garbatego że ma dzieci proste.
Czepiaj się korporacji Tesco a nie ludzi co za dniówkę takich "chlebów" mogą kilka kupić. To korporacja decyduje o tym jakie gówno mają jeść Polacy a nie pracownicy.
I zgadnijcie co? Pokroiłem i normalny. Da się jeść. Jak dla mnie to nawet smaczny i do tego tani. I ch%$ mnie boli jak go robią.
@ortofosforan: Białe pieczywo nie jest "normalne". Biała barwa jest spowodowana stosowaniem różnych dodatków wybielających.