Google’u, boję się ciebie
![Google’u, boję się ciebie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_OVXhWnpkmgd5loXIXaXh5Nr9n7BmPVCb,w300h194.jpg)
Spośród wielu fatalistycznych wizji przyszłości najciekawsza według mnie jest taka, w której jedna lub kilka korporacji ma tyle pieniędzy i jest obecna na tylu płaszczyznach, że staje się najpotężniejszą instytucją na Ziemi (...)
- #
- #
- #
- 137
Komentarze (137)
najlepsze
Internauci z lat 90. tak bardzo elitarni.
@CppMaster: Facebook to
Do Googla jest wiele alternatyw - można nie używać YT, można wysłać materiał chociażby na Vimeo. Zamiast wyszukiwarki Googla można użyć Microsoftowej. Jeżeli miałbym mówić o monopolu to myślał bym o Microsofcie - z urzędu dostaniesz pismo w docu,
Bo mój otwiera nawet docx (i zapisuje doc).
@a5280382: Otwiera całkiem nieźle CV albo list do babci. Ale jak chcesz otworzyć doca w którym jest zrobiony formularz na tabelkach (np. PIT do wypełnienia) to wszystko się rozjedzie i będzie nieużyteczne. Z docx jest jeszcze gorzej :( W dodatku nie masz pewności czy w otwartym dokumencie nie brakuje jakiś informacji.
Według mnie urzędy jeżeli wystawiają
ciekawe że nie boi się dyktatury większości a boi się firmy która daje coś w zamian i wcale nie trzeba tego przyjmować.
@Murinio: Badziewia? Pomijając brak znajomych, którzy tam aktywnie przesiadują G+ jest pod każdym względem lepszy od swojego
A portal nie jest porażką. To że nie ogląda go tylu ludzi co facebooka czy innych portali społecznościowych nie znaczy że jest porażką.
Problem z Google jest taki, że mają naprawdę świetne usługi i ciężko czasem znaleźć dla nich dobrą alternatywę (szczególnie wśród darmowych usług).
Ty chyba żartujesz. Wyszukiwarka, Gmail, Youtube, Android, Drive, Analytics, Mapy, Nawigacja, Chrome, Hangout/GTalk, G+, Blogger, Groups, Wallet, Ingress - z większości tych usług korzystam na co dzień i jestem z nich naprawdę zadowolony, a są to produkty dla zwykłego zjadacza chleba. Narzędzi dla osób technicznych mają jeszcze dużo, dużo więcej, ale to już jest temat na inną dyskusję.
zamiast serwerowni można na ten przykład zaproponować silnik rozproszony korzystając z technologii P2P (dodatkowo z wykorzystaniem jakiejś chmury do koordynacji danych)
możliwości (nawet takich których dziś jeszcze nie znamy) są
@Chinaski: Dzieci? Być może my za 2-3 lata już tego nie będziemy pamiętać ;) Mną na ten przykład bardziej wzdryga usunięcie igoogle niż jakby mieli wyciąć fb całkowicie z internetu :)