Sory ale ci którzy twierdzą że to żadna zmiana nie wiedzą co piszą. Nie czujecie różnicy między wykroczeniem a przestępstwem?
W pierwszym przypadku dostaniesz mandat 200 zł i sprawa się skończy.
W drugim:
- masz sprawę w sądzie, grzywnę + jesteś skazany za przestępstwo i masz zniszczony życiorys jesli chcesz się ubiegać o jakiekolwiek stanowisko w policji, wojsku, urzędzie itd. (zresztą prywatni pracodawcy też często wymagają zaświadczenia o niekaralności).
Kwestia sporna. Jeśli "nabiłeś" sobie 0,8 promila bo przed chwilą wypiłeś 2-3 piwa to raczej zbyt dużego zagrożenia nie stwarzasz (chyba, że masz wyjątkowo słabą głowę). Jeśli natomiast 0,8 to efekt wczorajszego ostrego chlania i jesteś na kacu to jest to faktycznie niebezpieczne.
Rozumiem wypić sobie piwko i jechać rowerem. Jednak nie powinno być takiej sytuacji, że można nawalonym jak szpadel jeździć sobie w centrum miasta po ulicach i chodnikach. Powinien być jedynie zwiększony limit w porównaniu z samochodami.
@nieocenzurowany88: O ile człowiek nawalony może jeszcze utrzymać równowagę na rowerze. Myślę że ten pojazd w sposób naturalny eliminuje możliwość jazdy po pijaku.
Przeczytałem artykuł i chyba przegapiłem tą "rewolucję".
W dalszym ciągu nie mogę, tak jak w każdym cywilizowanym kraju, zatrzymać się w ogródku piwnym, wypić jednego piwa i pojechać dalej.
(dane dla mężczyzny, 75 kg, 176 cm - 1 piwo 5,5% to więcej niż 0,5 promila).
W dalszym ciągu grozi mi za to mandat (w najlepszym wypadku) lub pozbawienie uprawnień na 3 lata w najgorszym. Kolejny raz ustanawiany jest przepis zostawiający ocenę sytuacji
aha i jeszcze coś...za rok policja będzie się chwaliła, że przestępczość spadła...oczywiście zapomną dodać, że jazdę pod wpływem zamienili na wykroczenie i to dlatego;)
Mam nadzieję, że w obawie przed spadkiem statystyk "skuteczności" interwencji nie będą sobie nabijać kabzy w stylu:
"Kodeks Wykroczeń przewiduje za takie wykroczenie mandat karny w wysokości od 50 do 5 tyś zł, niniejszym nanoszę na Pana/Panią mandat karny w wysokości 5 tyś zł. Czy przyjmuje Pani/Pan mandat?" :)
Moim zdaniem powinno się to kończyć mandatem w zależności od panujących warunków oraz stanu jadącego rowerem , mimo wszystko i rowerzyści i kierowcy stwarzają zagrożenie.
Jako rowerzysta i kierowca, zdając sobie sprawę z prędkości - wiem, że rowerzysta pod wpływem jest w stanie i spowodować, i stworzyć wiele szkód i problemów.
Nie bronię żadnej ze stron, tak naprawdę zależy co rozumieć pod znaczeniem "jazda pod wpływem alkoholu" - w stylu jestem na
Komentarze (213)
najlepsze
W pierwszym przypadku dostaniesz mandat 200 zł i sprawa się skończy.
W drugim:
- masz sprawę w sądzie, grzywnę + jesteś skazany za przestępstwo i masz zniszczony życiorys jesli chcesz się ubiegać o jakiekolwiek stanowisko w policji, wojsku, urzędzie itd. (zresztą prywatni pracodawcy też często wymagają zaświadczenia o niekaralności).
- jeśli miałeś
Albania, Białoruś, Czechy, Estonia, Rumunia, Słowacja, Ukraina, Węgry - 0,0 promila
Polska, Norwegia, Szwecja - 0,2 promila
Rosja - 0,3 promila
Litwa - 0,4 promila
Andora, Austria, Belgia, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Islandia, Łotwa, Macedonia, Niemcy, Portugalia, Słowenia, Szwajcaria, Turcja, Włochy - 0,5 promila
Irlandia, Luksemburg, Malta, Wielka Brytania - 0,8 promila
Kwestia sporna. Jeśli "nabiłeś" sobie 0,8 promila bo przed chwilą wypiłeś 2-3 piwa to raczej zbyt dużego zagrożenia nie stwarzasz (chyba, że masz wyjątkowo słabą głowę). Jeśli natomiast 0,8 to efekt wczorajszego ostrego chlania i jesteś na kacu to jest to faktycznie niebezpieczne.
W bezpieczną jazdę z 0.8 promila absolutnie nie wierzę...
W dalszym ciągu nie mogę, tak jak w każdym cywilizowanym kraju, zatrzymać się w ogródku piwnym, wypić jednego piwa i pojechać dalej.
(dane dla mężczyzny, 75 kg, 176 cm - 1 piwo 5,5% to więcej niż 0,5 promila).
W dalszym ciągu grozi mi za to mandat (w najlepszym wypadku) lub pozbawienie uprawnień na 3 lata w najgorszym. Kolejny raz ustanawiany jest przepis zostawiający ocenę sytuacji
"Kodeks Wykroczeń przewiduje za takie wykroczenie mandat karny w wysokości od 50 do 5 tyś zł, niniejszym nanoszę na Pana/Panią mandat karny w wysokości 5 tyś zł. Czy przyjmuje Pani/Pan mandat?" :)
Jako rowerzysta i kierowca, zdając sobie sprawę z prędkości - wiem, że rowerzysta pod wpływem jest w stanie i spowodować, i stworzyć wiele szkód i problemów.
Nie bronię żadnej ze stron, tak naprawdę zależy co rozumieć pod znaczeniem "jazda pod wpływem alkoholu" - w stylu jestem na