@ABC500: No toć piszę, że tak;) W sumie się ździwiłem, że taka słaba cenzura, a później, że inni tego nie widzą. Wyszukiwarki grafiki też spróbowałem, ale rzeczywiście bez powodzenia.
@AndyNoxx: < tu był link, ale moderacja nie zaakceptowała takiego wrzucania >
@nieocenzurowany88: Gejzeta już na to czeka. Już widzę artykuł jakiegoś naczelnego genderowca że wśród pedałów takie konflikty nie występują-nie ma skrajnej agresji a swoje złe emocje rozładowują zazwyczaj wykłócając się-którego różowa torebka jest ładniejsza.
czytam i oczom nie wierzę...wychodzi na to, że gość zdradza żone... po czym rzekomo ona się mści... ale jak sie okazuje, to on w jej imieniu wypisuje na fb takie rzeczy...
skąd 100% pewności, że to co napisał ten koleś też nie jest jakąś manipulacją?
bez sensu ocenianie jest tej sytuacji i wyliczanie, który z genialnych małżonków jest winien...
a najgorsze, że dziecku się obrywa ;/ tego nie pojmuje!!!! cokolwiek jest prawdą
Miałem okazję spotkać taką kobietę, która swojego męża do samobójstwa doprowadziła. Nigdy bezpośrednio, nigdy otwarcie przy ludziach. Zwykłą nienawiścią do niego, nastawianiem dzieci przeciwko niemu, finansowymi pretensjami. Powiesił się w swoim pustym mieszkaniu, odrzucany przez rodzinę przez lata, choć nigdy nie zrobił im nic złego, po prostu pokochał potwora. Szkoda mi go, bo był człowiekiem oddanym i cholernie zapatrzonym tyle że w k??%ę najgorszego charakteru. Do dziś otwiera mi się nóż w
@syjam007: jak wyzej. To nie ona to wrzucila, a jej maz zalozyl konto i napisal w jej imieniu.
Cos mi nie gralo w tym od poczatku. Facet definitywnie ma depresje i jest zdesperowany, wiec wlasnie zrobil cos, co moze byc wykorzystane przeciwko niemu.
@pawel-mruk: sorry ziomek, mogłeś myśleć o tych wszystkich konsekwencjach zanim postanowiłeś przez pół roku posuwać inną pannę. fakt, żona przegina pałę jeżeli chodzi o utrudnianie kontaktów z dzieckiem, ale serio, po co prać brudy przez fikcyjne konto, skoro wiadomo, że Ty to napisałeś? tego nie kapuję
@pawel-mruk: Nie mam dzieci, ale sam byłem kiedyś dzieckiem i wiem jedno - że poczułem niesamowitą ulgę kiedy ojciec się wyprowadził. Wcale mi go nie brakowało, bo razem z nim odeszło uczucie ciągłego napięcia z domu.
Komentarze (323)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@zyd_urojony: Kiedyś dużo używałem starych monitorów CRT, pewnie dzięki temu oko mi się wyszkoliło do rozmazanego tekstu
@AndyNoxx: < tu był link, ale moderacja nie zaakceptowała takiego wrzucania >
Komentarz usunięty przez moderatora
skąd 100% pewności, że to co napisał ten koleś też nie jest jakąś manipulacją?
bez sensu ocenianie jest tej sytuacji i wyliczanie, który z genialnych małżonków jest winien...
a najgorsze, że dziecku się obrywa ;/ tego nie pojmuje!!!! cokolwiek jest prawdą
Cieszę się czasami, że jednak tacy podludzie bywają głupi. Mam nadzieję, że zgnije w więzieniu.
Cos mi nie gralo w tym od poczatku. Facet definitywnie ma depresje i jest zdesperowany, wiec wlasnie zrobil cos, co moze byc wykorzystane przeciwko niemu.