To skoro już jest taki temat, to może ktoś znający się na dietetyce pomoże mi z moim problemem. Zawsze byłem chudzielcem, 60kg na 175cm wzrostu, głównie widoczne kości i niezależnie ile bym nie jadł, to nie tyłem. Ale znowu nie jadałem dużo, jeden posiłek dziennie plus przekąski mi wystarczał i waga się utrzymywała, a ja dobrze się czułem w swoim chudym, informatycznym ciele. Ale rzecz się pewnie zmieni, gdyż od dwóch tygodni
@MaryMagdalene: zamień płatki z mlekiem na owsiankę z woda (pewnie płatki które jesz maja trylion cukru), soki tez maja za dużo cukru zeby je tak pic codziennie. Pij wodę a nie soki! Zastąp makaron kasza gryczana albo brązowym ryżem. Do tego białko w postaci mięsa i staraj się jeść warzywa w każdym posiłku.
Pózniej cardio w postaci roweru/biegania/pływania i bedziesz wyglądać lepiej niż kiedykolwiek + czuć się znacznie lepiej ;)
@MaryMagdalene: Jedzenie nie zamienia się na mięśnie samo z siebie. Musisz ćwiczyć i wtedy z jedzenia twój organizm będzie brał energię na rozbudowę mięśni, a nie zamieniał ją w tłuszcz.
Polecam niesamowicie www.fitocracy.com gdzie można rejestrować wykonywane ćwiczenia, tworzyć rutyny z wyszczególnieniem serii itp itd. Przesiadłem się tam z MyFitnessPal i jest autentycznie przepaść :) Taki facebook dla koksów ;P
@Saeglopur: ja używałem dość długo fitnesspala i muszę przyznać że skutecznie działał po małych własnych modyfikacjach plus uczył systematyczności. Ale skoro polecasz fitocracy to mozna spojrzec c oto za wynalazek ;d
Carbo nie zastępuję węglowodanów przed i po treningiem. To nie te same węglowodany, które ma w sobie np. ryż, kasza, makaron. Carbo to uzupełnienie węglowodanów prostych po treningu. Można spożywać carbo również z kreatyną co spowoduje szybszą przyswajalność/wchłanialność kreatyny. Natomiast jeżeli ktoś myśli, że jak wypije carbo to tak samo jakby zjadł ryż/kasze/makaron to jest w błędzie.
Dieta to podstawa i jeżeli ktoś na poważnie myśli o zbudowaniu swojej wymarzonej sylwetki -
@husaryn: carbo to właśnie są węglowodany, chodziło Tobie o składniki typu błonnik.
Z punktu widzenia chemii to jest to samo, po rozbiciu na prostsze formy podwyższają poziom cukru we krwi z różną szybkością w zależności od rodzaju węglowodanu. Tuż po treningu potrzebujemy bardzo wysokiego stężenia cukru oraz aminokwasów (w szczególności tych najbardziej anabolicznych m.in. leucyny), do tego najlepiej nadają się najprostsze formy, chodzi tu głównie o skok jednego z najbardziej anabolicznych
@OmeGa1: Z tamtych badań wynika, że muszą to być cukry proste i w dużej ilości, bo musi nastąpić duży wyrzut insuliny. W badaniu (o ile pamiętam) były to 4 porcje dziennie po 5g, jeśli do każdej podać nawet białko+cukier w ilości po ok. 50g, to daje prawie 200g cukru dziennie, to ja dziękuję za takie ilości ;) Wolę już wydalić więcej kreatyny, bo raczej nie będę zadowolony z efektu ;)
dobry poradnik, ale nie zgadzam sie z kilkoma rzeczami
Co do tych odżywek. bca i białko ok, z pewnością nikomu nie zaszkodzi, a jedynie pomoże. Jednak mówienie o kreatynie jako o niezbędniku nie jest trafione. Kreatyna pozwoli osiągnąć szybki, ale nie koniecznie trwały efekt. Jeśli ktoś trenuje tylko i wyłącznie dla siebie a nie na zawody to głupotą jest branie tego typu rzeczy. bca i białko w zupełności wystarczą aby utrzymywać stały
@zapalka111: Jakbym miał wybierać, to zawsze wybiorę białko + kreatynę, a nie białko + bcaa, bo po co brać 2 razy to samo. Jak ktoś ma wystarczająco pełnego białka w diecie, to przy amatorskim treningu tego bcaa mu w zupełności wystarczy.
Który trening zatem odpowiedni jest do martwego ciągu? I w jaki sposób (biorąc pod uwagę, że to pierwszy raz) będzie się ten trening czymkolwiek różnił od pierwszego treningu? Innymi słowy w jaki u licha sposób ma się nauczyć pływać nie wchodząc do wody? Nie umiesz robić martwego ciągu to się uczysz. Bierzesz gryf - kolega staje za tobą z kijem od szczotki i prostuje ci plecy, albo robisz bokiem do
@brass: Ale ja się zgadzam, po prostu mówię, że przy wszystkim sobie można zrobić krzywdę. Co prawda MC nie jest taki banalny, przy dzisiejszych pokrzywionych ludziach ;) Główna tendencja to koci grzbiet oczywiście.
Ale też łatwo się uszkodzić robiąc jakieś durne wyciskania zza głowy na suwnicach itd. a większość nie prostestuje przeciw takim ćwiczeniom.
Co do instruktorów, to chyba jednak lepiej jak początkujący zapyta, niż nie będzie pytał wcale. Instruktor może
A moze ktos napisac jakis powiedzmy program na zrzucenie tkanki tluszczowej przy samym hmm bieganiu + cw w domu? Aktualnie nie mam mozliwosci pojscia na silownie bo szkola i praca, a chcialbym schudnac 10-15kg, wiem, ze duzo ale chyba sie da przy samym bieganiu i cw w domu i jakiejs diecie, jest tutaj ktos na tyle ogarnety, kto by mogl mi to napisac na pw i ew popytac jeszcze co bym potrzebowal
@Crecha: Ćwiczenia to 20% chudnięcia, najważniejsza jest dieta. Polecam ci myfitnesspal.com - wpisujesz tam swoje dane, aktywność itp. i oblicza ci ile kalorii powinieneś jeść żeby schudnąć. Masz tam olbrzymią bazę produktów co pozwoli ci kontrolować to co jesz.
@Crecha: po pierwsze biegaj co 2 dni 30-40min, odstawia gowniane jedzenie. Staraj się jeść jajka/owsiankę rano, pózniej mięcho z warzywami 2-3 razy dziennie (2 piersi kurczaka duszone z przyprawami i brokuły ftw).
Komentarze (237)
najlepsze
Pózniej cardio w postaci roweru/biegania/pływania i bedziesz wyglądać lepiej niż kiedykolwiek + czuć się znacznie lepiej ;)
Dieta to podstawa i jeżeli ktoś na poważnie myśli o zbudowaniu swojej wymarzonej sylwetki -
Z punktu widzenia chemii to jest to samo, po rozbiciu na prostsze formy podwyższają poziom cukru we krwi z różną szybkością w zależności od rodzaju węglowodanu. Tuż po treningu potrzebujemy bardzo wysokiego stężenia cukru oraz aminokwasów (w szczególności tych najbardziej anabolicznych m.in. leucyny), do tego najlepiej nadają się najprostsze formy, chodzi tu głównie o skok jednego z najbardziej anabolicznych
Co do tych odżywek. bca i białko ok, z pewnością nikomu nie zaszkodzi, a jedynie pomoże. Jednak mówienie o kreatynie jako o niezbędniku nie jest trafione. Kreatyna pozwoli osiągnąć szybki, ale nie koniecznie trwały efekt. Jeśli ktoś trenuje tylko i wyłącznie dla siebie a nie na zawody to głupotą jest branie tego typu rzeczy. bca i białko w zupełności wystarczą aby utrzymywać stały
Jeśli o to chodzi, to jest wiele bardziej wydajnych BCAA
Zobaczyłem tylko Pierwszy trening i MARTWY CIĄG
Krzywdę komuś zrobisz
Który trening zatem odpowiedni jest do martwego ciągu? I w jaki sposób (biorąc pod uwagę, że to pierwszy raz) będzie się ten trening czymkolwiek różnił od pierwszego treningu? Innymi słowy w jaki u licha sposób ma się nauczyć pływać nie wchodząc do wody? Nie umiesz robić martwego ciągu to się uczysz. Bierzesz gryf - kolega staje za tobą z kijem od szczotki i prostuje ci plecy, albo robisz bokiem do
Ale też łatwo się uszkodzić robiąc jakieś durne wyciskania zza głowy na suwnicach itd. a większość nie prostestuje przeciw takim ćwiczeniom.
Co do instruktorów, to chyba jednak lepiej jak początkujący zapyta, niż nie będzie pytał wcale. Instruktor może
Co do ćwiczeń w domu to polecam taki zestaw:
10 min ćwiczeń każdego dnia:
- 10 burpees (wygoogluj)
- 10 pompek
- 1 min crossfit plank
Skończysz serie to od nowa.
Gwarantuje ci ze bedziesz zdychał po 5 min
Komentarz usunięty przez moderatora