może dostane za to minusy, ale widać różnicę kto jest skąd. chlopaki z juesej chętnie opowiadają, gestykulują, nie zacieszają jak głupi ale są pogodni i robią generalnie lepsze wrażenie przed kamerą. nasz chłop ręce do tyłu, wzrok wbity gdzieśtam... wiem że nie sa od śmieszkowania przed kamerą ale przyjezdni zrobili lepsze wrażenie.
@Nadrill: A to już kwestia mentalności obu narodów. Ale te ich wiecznie uśmiechnięte twarze, to skracanie dystansu może wk@!!ić z czasem. Mi to akurat średnio odpowiada
@maniek1990: Amerykanie mówią że jesteśmy mili. AMERYKANIE!!! SŁYSZAŁEŚ?!?! My Polacy, naród wybrańców spotkał się z aprobatą w tym filmiku na youtubie. To chyba oczywiste dlaczego warto go obejrzeć.
Tak mi się zdaje, że amerykański uśmiech i pomoc lokalnej spoleczności to typowe propagandowe akcje w krajach, które okupują :D Swoją drogą, gdyby nas pooukupywali pare lat, to byśmy tu Niemcy albo Japonię mieli ;)
PS. Prawie jak w Familiadzie: "Ulubiona polska potrawa Amerykanina: najwięcej osób odpowiedzialo, że pierogi i kiełbasa". Oni wszyscy lubią pierogi i kiełbasę. Pewnie uczą ich tego w jakiś okupacyjnych podręcznikach ;)
@uirapuru: akurat wydaje mi się, że pomoc lokalnej społeczności leży poniekąd w "naturze" Amerykanów. Zawsze mnie to uderzało, gdy oglądałam np. "extreme makeover home edition", że "local community" to prawie świętość i każdy robi coś dla innych. Taki typ narodu współpracującego. U nas to nienaturalne, bo przez ostatnich kilkadziesiąt lat każdy musiał dbać o swoje i się nie wychylać, u nich to norma. (przynajmniej takie odnosi się wrażenie)
Wiem, że wyjdzie tutaj ze mnie typowy polaczek-cebulaczek, ale strasznie denerwuje mnie sposób mówienia ppłk. Jatczka i to wciskanie anglicyzmów - benefity, brifingi itp. :c
@Wickerie: Nie tylko Ciebie. Ale niestety takie same zachowania widać u wielu ludzi. Chociaż w sumie język jest żywy i się ciągle zmienia, więc to co teraz razi za chwile może stać się obowiązującą normą.
Nie macie wrazenia ze jak mówi o tym ze polacy sa goscinni i pomocni to tak jakos dziwnie jego mina w tym momencie i uciekajacy wzrok nie potwierdza tego?
Komentarze (79)
najlepsze
@redmad: Niemcy też są przemili, otwarci, tolerancyjni, nigdy bym nie przypuszczał, że potrafili palić żywcem tysiące ludzi.
Dowiedzielismy sie ze jakiemus jankesowi smakuja pierogi - wszystkim smakuja
5 minut z mojego zycia stracone bezpowrotnie.
PS. Prawie jak w Familiadzie: "Ulubiona polska potrawa Amerykanina: najwięcej osób odpowiedzialo, że pierogi i kiełbasa". Oni wszyscy lubią pierogi i kiełbasę. Pewnie uczą ich tego w jakiś okupacyjnych podręcznikach ;)