Jazda „na suwak" rozładowuje korki, ale kierowcy mylą ją z cwaniactwem
Jest szansa na płynną, spokojną jazdę wszędzie tam, gdzie droga się zwęża bądź kiedy włączamy się do ruchu. To tak zwana jazda na suwak, zamek błyskawiczny czy też zakładkę. Niestety, kierowcy niechętnie stosują takie rozwiązanie w myśl zasady: „ja stałem, to ty też postoisz".
regiomoto z- #
- #
- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
Spotkać uprzejmego i jeżdżącego zgodnie z przepisami taksówkarza to cud.
@Influenza: Cierpiarza.
Ileż to razy byłem otrąbiony za przestrzeganie tej zasady. Tyle osób, zupełnie nieznających przepisów na naszych drogach, że szok.
Ot taka wrzuta do przemyślenia - z praktyki za kierownicą.
to taki zamknięty krąg - samospełniająca się przepowiednia - ci którzy nie potrafią stosować tej zasady, swoimi działaniami powodują, że realnie ta zasada dla nich staje się cwaniactwem
i teraz (dla uproszczenia założenie jest takie że mamy np 100 samochodów prawy pas jedzie dalej a
Proste i jasne rozwiązanie.
zatem twn nowy znak (nakaz / sugestia jazdy na suwak) bylby, w moim mniemaniu, nie tylko nowym przepisem / zalecieniem, ale tez akcja informacyjna, aby z suwakiem dotrzec do dwoch grup:
1. ci co o suwaku nie slyszeli
2. ci
To takie sprawiedliwa