Telefon z grobu: Dzwonię z grobu! Uwolnijcie mnie! - horror w Chorzowie
Horror w Chorzowie. Dyspozytor pogotowia odebrał telefon od roztrzęsionego mężczyzny: Dzwonię z grobu! Uwolnijcie mnie! Akcja ratowania nieszczęśnika udała się.
fototika z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
@-PPP-: Nie pobili, ani nikt go tam nie wrzucił. Po prostu za dużo chłopak wypił.
Ustalono, że feralnej nocy mężczyzna pił wódkę z kolegą i jego matką. A libacja odbywała się na... cmentarzu. Kiedy skończyła się wódka, 21-latek pożegnał się ze znajomymi i chciał wrócić do domu. Tyle że mijając przygotowany przez grabarzy
http://www.youtube.com/watch?v=9Jywdzvusm8
Jakoś nie chce mi się wierzyć w taki zbieg okoliczności, wpaść do dziury rozumiem, ale żeby płyta jeszcze się zsunęła akurat tak, że nie był w stanie wyjść?
jeżeli zapytacie dlaczego przechodzę