Razem z mężem jeszcze przed weselem zdecydowali, by goście nie dawali im prezentów, a wyłącznie pieniądze. – Kupujemy mieszkanie i w tym momencie każda złotówka ma dla nas znaczenie, a nie kolejny zestaw pościeli czy garnków, zwłaszcza że ludzie mają różne gusty.
Po co więc organizować wystawne wesele, którego koszt organizacji przewyższy "zwrot" z prezentów? Nie lepiej skromna uroczystość i oszczędzanie? Nie, bo przecież pochwiara musi mieć słit focie na fejsika
Ja miałem "wesele" na 20+ osób z najbliższej rodziny i też było fajnie. Jakbyśmy zrobili większe to po ślubie musiałbym się wprowadzić do pustego mieszkania, a tak kupiliśmy sobie sprzęt AGD i wszystko co było potrzebne. Nie liczyłem na pieniądze z kopert.
@MlodyWyksztalcony: A gwiazdka to co? gdy dzieci tylko czekają aż mogą otworzyć paczki i rozpakować prezenty od mikołaja*, nawet już nie pamiętamy jaka to frajda odkrywać co w danym roku dostaliśmy
Widzę, że dotychczas komentarze skupiają się na tym, jacy Państwo Młodzi są nierozsądni, że organizują imprezy ponad stan (plus poruszona kwestia "tanich", kilkunastoosobowych wesel). Chciałbym zahaczyć o poruszoną w artykule inną kwestię - gości. Że pustą kopertę łatwo ukryć, że dać stówę to wstyd.
Prosta sprawa - nie stać Cię na wyłożenie kosztów uczestnictwa w weselu - pojawiasz się tylko na ślubie, dajesz kwiaty, telegram, sru. Nikt Cię nie zmusza. Możesz przecież
@boguchstein: A czy wesela są robione po to, żeby się zwróciły? Równie dobrze, Para Młoda mogła by nie wysyłać zaproszeń, tylko odsprzedawać bilety wstępy po 300-400zł. W zeszłym tygodniu byłem na weselu kuzyna. Cieszył się wraz z małżonką, że zaproszeni goście przyszli, a nie liczył pieniądze w kopertach. Pazerni to są Młodzi, którzy liczą, ze im się koszta zwrócą.
Mhm, czyli jeśli na urodziny ktoś przyjdzie do Ciebie tylko z życzeniami, to nie dajesz mu ciasta i kawy, bo nie przyniósł prezentu? To mi jednak bliżej do hobbita niż do ludzi, jeśli ludzie są tacy...
@kinlej: Moja przyjaciółka śpiewa zawodowo z kapeli weselej. Ostatnio była świadkiem jak pani Młoda przepłakała pół swojego wesela bo w kopertach były pocięte gazety...
Wesela weselami, również nie zamierzamy organizować takiej imprezy, ale dać komuś kopertę z wycinkami papieru to troszkę #!$%@? moim zdaniem. Lepiej nic nie dawać.
temat stary i dobrze znany. pracuję jako operator kamery, filmuję też wesela i zawsze gdy są życzenia dla młodych i wręczane są koperty, często młodzi każą mi wszystko nagrywać. koperty układają po kolei i jeśli zdarzy się pusta, patrzą na film i widzą, kogo mają takiego życzliwego wśród rodziny czy przyjaciol
To ja wam opowiem lepszą weselną historię (na faktach autentycznych)
Szwagierka zaciążyła w wieku 18 lat, jak przystało na rodzinę katolicką, ślub i wesele błyskawiczne przed rozwiązaniem. Pikanterii dodaje fakt że szwagierka i szwagier oboje bezrobotni, rodziny biedne, a pokazać się trzeba....
W tym momencie historia powinna się skończyć na ślubie cywilnym za ok 80zł i do domu na flaszke, ale NIE!
Suknia po mamusi,garnitur po komunii są! całe szczęście że za
@szczewik: "Fakty autentyczne" to pleonazm, tak jak "mimika twarzy", "klękać na kolana" czy słynne "masło maślane". Pozdrowienia od gramatycznego nazisty.
Mój Seba chciał zrobić wesele po cichu na 20 osób w jakiejś knajpie bo u niego w korpo tak robią. Ja mu na to, czy cię nie powaliło czasem? Mam z nim robić dzieciaczki, a on mi na limuzynę i własne etykietki na wódce żałuje? Kiedyś będzie chleba dzieciom żałował jak taki zgred jest. Wszystkie moje koleżanki miały na 200 osób przynajmniej, a i didżej był i zdjęcia takie pozowane w parku
Komentarze (349)
najlepsze
Po co więc organizować wystawne wesele, którego koszt organizacji przewyższy "zwrot" z prezentów? Nie lepiej skromna uroczystość i oszczędzanie? Nie, bo przecież pochwiara musi mieć słit focie na fejsika
Mam znajomych, którzy są już po rozwodzie z kredytem "ślubnym" na jeszcze kolejne kilka lat. Taka impreza była panie...
Niedawno znajomy miał wesele, na organizacje bez mała wydali z 90 tys. Z prezentów jakieś "30 tys" max. Też zbierają na "mieszkanie". Idioci :)
Wesela straciły swój sens"
No tak, nie ma prezentów to cała zabawa była bez sensu.
*synonim słowa rodzice
Prosta sprawa - nie stać Cię na wyłożenie kosztów uczestnictwa w weselu - pojawiasz się tylko na ślubie, dajesz kwiaty, telegram, sru. Nikt Cię nie zmusza. Możesz przecież
@boguchstein: A czy wesela są robione po to, żeby się zwróciły? Równie dobrze, Para Młoda mogła by nie wysyłać zaproszeń, tylko odsprzedawać bilety wstępy po 300-400zł. W zeszłym tygodniu byłem na weselu kuzyna. Cieszył się wraz z małżonką, że zaproszeni goście przyszli, a nie liczył pieniądze w kopertach. Pazerni to są Młodzi, którzy liczą, ze im się koszta zwrócą.
Mhm, czyli jeśli na urodziny ktoś przyjdzie do Ciebie tylko z życzeniami, to nie dajesz mu ciasta i kawy, bo nie przyniósł prezentu? To mi jednak bliżej do hobbita niż do ludzi, jeśli ludzie są tacy...
Szwagierka zaciążyła w wieku 18 lat, jak przystało na rodzinę katolicką, ślub i wesele błyskawiczne przed rozwiązaniem. Pikanterii dodaje fakt że szwagierka i szwagier oboje bezrobotni, rodziny biedne, a pokazać się trzeba....
W tym momencie historia powinna się skończyć na ślubie cywilnym za ok 80zł i do domu na flaszke, ale NIE!
Suknia po mamusi,garnitur po komunii są! całe szczęście że za