Nie jestem feministką
Jednak są jeszcze normalne kobiety, na tym świecie, a nie tylko rozreklamowany feminizm. Kobiety same się od niego odcinają." Potrzebuję mężczyzny, który wniesie pralkę, odkręci słoik, nauczy syna kopać piłkę i jazdy na rowerze, obroni przed natrętami, tudzież skopie działkę."
wacekw z- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
Powiedz mi jak noszenie ciezkich przedmiotow wplywa na nizsze wynagrodzenie na dowolnym stanowisku biurowym.
No,
Czyli co, kobieta, która nie chce być gospodynią domową zależną od męża już jest nienormalna? Niech każdy żyje jak mu się podoba...
Nie jestem feministką, po prostu mam dwie lewe ręce i szukam niewolnika
Świadoma swojej wartości. Oraz pewna tego co chce osiągnąć.
@Jubei:
Ty z PO?