O zmuszaniu do wiary, czyli produkowanie wierzących
Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że po chrzcie pozostaniemy już na zawsze w zapisach Kościoła. Niewielu wie o tym, że nawet rezygnując świadomie z wiary, przed proboszczem i tak pozostaniemy w kościelnych księgach. Czy nie wydaje Wam się, że chrzest i komunia odbywa się za wcześnie, że nieświadomością zmusza się nas do konkretnej utartej wiary?
![T.....i](https://wykop.pl/cdn/c3397992/TomekMazowiecki_yD6tbo5Z3P,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 235
Komentarze (235)
najlepsze
przecież chrześcijaństwo to głównie nakładanie kar (stary testament) i nietolerancja (chociażby pierwsze przykazanie) a nie nagradzanie, więc nawracanie zamiast zmuszania do wiary to w tym przypadku jakiś paradoks.
Aczkolwiek zaiste nie mniej skąd takie wnioski wziełeś? Bynajmniej?
Kolejny ateo-frustrat. Albo celowy manipulator.
Ponadto, dlaczegóżby.
"Kościół po prostu nie lubi reform, nie lubi zmian"
Tradycja. To ona decyduje o wieczności Kościoła. Nie możemy zniekształcić Słów Boga, bo miniemy się z Prawdą.
No to, kto cytatem wojuje, od cytatu ginie:
Zdaniem wielu każdy niewierzący jest "be i fuj", zaś gdy zapytamy ich, czemu każdy ateista jest "be i fuj" otrzymujemy poniższą odpowiedź:
Bo są zbyt daleko od prawdy
Każdy, kto się z tobą nie zgadza jest ciemny
Nie podoba mi sie to!
wiec u mnie to nic wielkiego :O
Przepraszam ale co ma Antyklerykalizm do tematu tego wykopu?
Pamiętacie taką reklamę masła gdzie pokazano oliwkę i dziecko mówiące o tym, że to drzewko żyje dwa tysiące lat (nie pamiętam już ile dokładnie) więc "(...) chyba musi być w nim coś dobrego!"? Kościół to jest bardzo stara "matka" i ma swoje doświadczenie dlatego zanim zaczniecie bezkrytycznie przyjmować powszechnie kreowane trendy i rzucać oszczerstwami to zechciejcie się przynajmniej zorientować