Oszuści łupią firmy jak nigdy. Prokuratura nie przeszkadza
45 tysięcy złotych dziennie - tyle, według źródeł w policji, zarabia człowiek naciągający uczciwe firmy z całej Polski na opłaty za "publikację znaku towarowego". Przedsiębiorcy żalą się, że są coraz bardziej bezradni wobec rosnącej z każdym dniem grupy naciągaczy.
uuugg z- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
mój kraj taki piękny ;__;
@zwirooo: bezkarni bo policja i prokuratura nie są przygotowane do ścigania przestępstw gospodarczych - błędy są popełniane na etapie szkolenia i organizacji wymiaru sprawiedliwości/organów ścigania
- policjanci mają wbite do głowy, że przestępstwo to jest jak jest trup, albo coś ukradziono - jakieś pisemka, fakturki etc. oni zupełnie tego nie ogarniają
- w prokuraturze dalej młotkuje się głownie kodeks
;)
- telefeon marketingowy i gsm odkladamy bez wdawania sie w cokolwiek
- nie przelaczamy do szefa marketignowcow i tych ktorzy nie chca powiedziec o co chodzi czyli marketingowcow
- jesli slyszymy "osoba decyzyjna" odkladamy
- nie udzielamy informacji o firmie nikomu
- kazdy podejrzany mail i
http://www.uprp.pl/oplaty-zgloszeniowe/Lead05,173,1755,4,index,pl,text/
Wtedy mozna to wliczyc w koszty a osoba wystawiajaca rachunek musi zaplacic podatek bez wzgledu czy faktura zostala rozliczona czy nie.
OGÓLNOPOLSKI REJESTR FIRM SPÓŁKA Z O.O.
Wspólnicy:
PIOTR WIKTOR LESISZ
RENATA HALINA THEOBALD
Zarząd:
PIOTR WIKTOR LESISZ
przeszkadzają głównie 14 latkom z ćwierć gramem marihuany