Dlaczego niektórzy nie lubią warzyw

Co sprawia, że z wiekiem się do nich przekonujemy i co z tym wszystkim ma wspólnego GTA? Za wszystkim stoi nauka

[aegypius]

Program edukacyjny, z którego można wynieść coś więcej niż relacje społeczne bimbrowników czy udawane poszukiwania skarbów w domach aukcyjnych? A no tak, to jest PBS a nie Discovery.

[Aureli]

@aegypius: Masz rację, ostatnimi laty discovery to kompromitacja. To już nie ta stacja co dawniej. Dobrze, że przynajmniej jest BBC Knowledge, choć tam non stop powtórki, to przynajmniej świeże i ciekawe programy.

[szaloneneutrino]

@aegypius: z discovery to polecam science, tam są lepsze programy np jak to jest zrobione, chyba większość tych śmieciowatych progamów leci na zwykłym discovery

[sawak]

Wykop, manipulatorze:P

[BillHickok]

I ile tysięcy dzieciaków dostało wp$$@@@# za swoje geny :D

[cielo]

Wykop za manipulację ;)

Ciekawe wideo, jedna z zagadek dzieciństwa rozwiązana!

[M4lutki]

A to jest ciekawy temat i sam się nad nim nie raz zastanawiałem. Kiedyś gdy byłem smarkaczem nie lubiłem pomidora, cebuli, czosnku itp... a teraz nie wyobrażam sobie bez nich smacznej potrawy.

[Q.....o]

@M4lutki: Przekonałeś się do cebuli? Nie, po prostu stałeś się dorosłym, prawdziwym Polakiem.

[Queze]

@M4lutki: Jak byłem mały (do ok. 10 roku życia) to na wmuszanie surowych ogórków reagowałem wymiotami. Teraz uwielbiam mizerię, zwłaszcza na słodko. A kanapka na wiosnę nie obejdzie się bez surowego ogórka.

[R.....b]

Ale jest jedno warzywo, które każdy prawdziwy Polak musi jeść ze schabowym

[R.....b]

@Leniwiec1: Gdybyś poczekał jeszcze parę miesięcy, dałbym Tobie złotą łopatę

[Leniwiec1]

@Runab: a CEBULA?

[niepokonany]

Nienawidzę sałatek, surówek i warzyw ogólnie, ale uwielbiam brokuły!

[Mglisty]

@le_vampire: No k?%?a magik.

[le_vampire]

@niepokonany:

a kalafiora?

[K.....k]

Może to właśnie z powyższego wywodzi się teoria wpływu grupy krwi na nasz jadłospis?

[dzikireks]

zapomnieli wspomniec o tym, ze sporo postrzeganych jako dobre smakow jest zwyczajnie uwarunkowanych spolecznie, praktycznie wytresowanych.

Tak się dzieje gdy dziecko zmuszamy do jedzenia na przyklad parówki, której nie znosi, tłumacząc, że musi ją jeść, by być silnym, bo strażacy i policjanci ją jedzą i tym podobne bzdety, mimo tego, że równie dobrze mogłoby zjeść ziemniaka, marchew i fasolę. A gdy już w wieku późniejszym nastąpi skojarzenie psychiczne parówki i siły, to tresura

[dzikireks]

@doktor_szron: ty chyba za to masz wątłe pojęcie o psychologii, bo wytresować można wszystko. Jak to powiedział Napeoleon: "niezmiennie dziwi mnie do jakich czynów ludzi są skłonni, by tylko dostać ode mnie wstążeczkę".

Ludzie, którzy notorycznie jedzą słodycze w chwilach przygnębienia nie robią tego wczale z powodu braku glukozy, ale z chęci polepszenia sobie nastroju, a zjadanie słodyczy mają uwarunkowane z dzieciństwa jako coś, do dostawali w chwilach szczescliwości. To głowny

[isomalta]

Im zjadamy jakiś produkt cześciej, tym lepiej go odbieramy.

@dzikireks: Kilka lat temu na popularnej diecie białkowej jadłam codziennie jajecznicę z cebulą, teraz nie mogę na to patrzeć (uprzedzam pytanie: tak, lubiłam taką jajecznicę). Kiedy w ogóle mam jakąkolwiek usmażyć, to robi mi się niedobrze od samego zapachu. Czyżby wyjątek potwierdzający regułę? ;]

[p4trykx]

pewnie dlatego wódkę mi tak gorzko smakuje ;-)

[Panas]

@p4trykx: zakąszasz brokułami?