Historia niewinnego kibica - o polskiej policji
Jest to tekst z zebranych w całość komentarzy użytkownika "Trepek" z wykopu: http://www.wykop.pl/link/159702/ które opowiadają o przeżyciach podczas powrotu do domu z meczu oraz działaniu polskiego "wymiaru sprawiedliwości". Wstawiam to ponieważ mimo głosów użytkowników Trepek tego nie wstawił jako osobny wykop. A jest to naprawdę warte przeczyt.
![FrAnSiS](https://wykop.pl/cdn/c3397992/FrAnSiS_0b4db94749,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
Z drugiej strony policja też święta nie jest. A u nas niestety jest przyzwolenie społeczne na
http://www.niebiescy.pl/index.php?id=2889
http://www.niebiescy.pl/index.php?id=2903
http://www.niebiescy.pl/index.php?id=2905
Jak znam życie znajdą się tacy, którzy będą utrzymywać że to zbiorowa halucynacja pijanych chuliganów....
Wam życzę, żebyście nigdy nie musieli poznać "skuteczności" naszej milicji
Jak dla mnie tekst mocno naciągany i przerysowany.