Ale jak to nie ma pieniędzy?! Czemu reszta miast nie odda części swoich dochodów żeby pomóc tym biednym ludziom?!
Ale jak to licytacja?! To że rolnik nie ma za co spłacić swoich długów to nie powód żeby sprzedawać jego dom. Duże korporacje powinny się zrzucić żeby mu pomóc!
"W Ameryce nie może być sytuacji, kiedy jakiś podmiot czy instytucja nie płaci swoich zobowiązań"
Gówno prawda, aktualny kryzys przecież właśnie stąd się wziął, że banki czy innne JPMorgany nie muszą płacić swoich zobowiązań, bo państwo ich wyciągnie z każdego bagna.
Wierzę, że tak jest z tymi bankructwami, ale akurat jestem w temacie banków i mam wrażenie, że skala tych przekrętów sprawia, że właściwie dowolny inny problem staje się pomijalny (informacje biorę głównie z Keiser Report i Alex Jones show).
W tej chwili klasa uprzywilejowana (banki) nie ponosi ryzyka inwestując w śmieci bo wiedzą, że państwo (to czy tamto) je wyciągnie z długów (np.
@orastem: Pomijając machlojki banków to akurat prawda. Ogłaszając upadłość konsumencką sąd nie anulujue długów lecz zawiesi ci ich spłatę (tak jest w USA). Ratując banki rządy chciały uniknąć powtórki z choćby z wyścigów po ziemię i gorączek złota w XIX w czy w Wielkim Kryzysie w czasie których banki padały jak muchy co nakręcało sytuację patową dla firm i farmerów
Komentarze (48)
najlepsze
Ale jak to licytacja?! To że rolnik nie ma za co spłacić swoich długów to nie powód żeby sprzedawać jego dom. Duże korporacje powinny się zrzucić żeby mu pomóc!
@TzK: Redaktor się tak zdziwił, że nie jestem pewien, czy jest świadomy, że w Polsce też są licytacje komornicze.
Po co dodawać że murzyńskie? Toż to oksymoron.
Pchają pieniądze w lokaty i obligacje, podczas gdy zysk na nich jest mniejszy niż realna inflacja, więc tracą już na starcie.
Poza tym ZUS ma wobec tych obecnych i przyszłych emerytów zobowiązania, które już dziś reguluje z komercyjnych
Komentarz usunięty przez moderatora
Dobre. Ale się uśmiałem.
jeszcze
Gówno prawda, aktualny kryzys przecież właśnie stąd się wziął, że banki czy innne JPMorgany nie muszą płacić swoich zobowiązań, bo państwo ich wyciągnie z każdego bagna.
Wierzę, że tak jest z tymi bankructwami, ale akurat jestem w temacie banków i mam wrażenie, że skala tych przekrętów sprawia, że właściwie dowolny inny problem staje się pomijalny (informacje biorę głównie z Keiser Report i Alex Jones show).
W tej chwili klasa uprzywilejowana (banki) nie ponosi ryzyka inwestując w śmieci bo wiedzą, że państwo (to czy tamto) je wyciągnie z długów (np.
ale ci się przez chwilę pomyślało...
Ekonomistów z tgz. centrum adama smitha od zawsze uważałem za partaczy i malwersantów.
Pieprzyli tuż przed kryzysem głupoty i pieprzą po kryzysie tak jak im pasuje, tylko dlaczego nie potrafili ostrzec ludzi wcześniej.
Łgarze