@lowrider4you: Słabi a w dodatku moim zdaniem ich ateizm był taki jak niedzielny katolicyzm, z przyzwyczajenia. Jeśli ktoś naprawdę się nad religią i wiarą zastanawiał, po czym został ateistą bo uświadomił sobie pewne rzeczy to nie wierzę, że przeszedłby na jakąkollwiek wiarę.
Niektórzy ludzie decydują się na przyjęcie wiary bo chcą by ich życie nabrało jakiegoś sensu. Na bogatym zachodzie dominuje konsumpcjonizm, hedonizm i ogólna demoralizacja - ludzie często inteligentni czują wewnętrzną pustkę której nie można wypełnić nowym samochodem, czy iphonem. Dlatego konwersje na islam będą coraz częstsze bo wielu czuje się zagubionych i szuka jakiegoś sensu w życiu, a islam jest twardy, bezkompromisowy i jawnie przeciwstawia się kulturze zachodniej, która
Jeśli ktoś przyjął jakąś religię, to znaczy, że nigdy nie był ateistą, tylko co najwyżej agnostykiem. Nikt, kto nie wierzy w Mikołaja, nie zacznie w niego wierzyć - spotkać to może najwyżej dzieci w wieku, w którym jeszcze "wątpią".
@Regis86: Nie zgodzę się. Ja nie wierzyłem w św. Mikołaja, ale zacząłem wierzyć, gdy dowiedziałem się, że Dziadek Mróz nie istnieje, a w końcu ktoś te prezenty przynosił, św. Mikołaj to było jedyne racjonalne wytłumaczenie.
@Regis86: Z jednej strony racja, z drugiej patrzysz na to z perspektywy Polaka - gdzie każdy ateista to były wierzący, który doszedł do takich a nie innych przemyśleń. W takich krajach jak Czechy czy Norwegia to ateizm jest "stanem pierwotnym" bo religia nie jest jednym z elementów wychowania dziecka. Tacy ludzie mogą być niewierzący bo nigdy nie myśleli nad tym, że można w coś wierzyć (tak jak u nas większość
@mysliwy: W Norwegii przechodzenie na Islam zdarza się dość często i robią to nie raz ludzie zupełnie nie związani w żaden sposób z Islamem, a także ci co mają partnera muzułmanina.
Naiwni pozerzy dali się nabrać na powierzchowną wersję islamu. Niestety, islam to nie religia, gdzie wystarczy na pokaz posiedzieć co niedzielę w kościele i raz do roku przywitać w domu księdza z kopertą. W tej barbarzyńskiej pseudokulturze nie ma miejsca na własną interpretację czy odchylenia od "tradycji". Współwyznawcy prędzej czy później ich naprostują.
Muzułmanie mają nawet dosyć analogiczną do tego przypadku przypowieść o tym jak jeden z nich nawrócił Żyda na islam
Muzułmanie mają nawet dosyć analogiczną do tego przypadku przypowieść o tym jak jeden z nich nawrócił Żyda na islam fałszywą obietnicą o swobodzie w spożywaniu alkoholu. Po nawróceniu okazało się, że nie wolno mu ani pić, ani odejść od islamy, bo inaczej zostanie pobity (aż dziw, że w tym opowiadaniu nie pada groźba śmierci).
Komentarze (140)
najlepsze
Niektórzy ludzie decydują się na przyjęcie wiary bo chcą by ich życie nabrało jakiegoś sensu. Na bogatym zachodzie dominuje konsumpcjonizm, hedonizm i ogólna demoralizacja - ludzie często inteligentni czują wewnętrzną pustkę której nie można wypełnić nowym samochodem, czy iphonem. Dlatego konwersje na islam będą coraz częstsze bo wielu czuje się zagubionych i szuka jakiegoś sensu w życiu, a islam jest twardy, bezkompromisowy i jawnie przeciwstawia się kulturze zachodniej, która
@Faith69: Chyba że jako ateista zajmujesz się namiętnie przekonywaniem, że żadnego Boga (czy tam boga) nie ma.
Wtedy trudno mówić o neutralności.
Muzułmanie mają nawet dosyć analogiczną do tego przypadku przypowieść o tym jak jeden z nich nawrócił Żyda na islam
Wykop: Leczenie alkoholizmu według muzułmanów