To raczej nie ma budowy szkieletowej jak wieżowce biurowe, więc ja też czułbym strach mieszkać w czymś wyższym niż 12-15 kondygnacji. Taka układanka z kart.
Poza tym epoka wieżowców powinna się już skończyć.
A gdzie miejsca parkingowe? W kolejnym wiezowcu dla samochodów? To nie lata komuny, że aut było 5 na blok. Budowanie budynków mieszklanych wyższych niż 4-5 kondygnacji jest bez sensu, zwłaszcza, gdy ma się dużo terenu jak w
@text: Kolego, jest jeszcze coś takiego jak garaż podziemny. Mieszkam w nowym budownictwie. 8 kondygnacji + jedna podziemnanna piwnice i halę garażową na ponad 200 stanowisk.
@leone: nie jestem w stanie się z Tobą zgodzić ale to kwestia priorytetów. Dla mnie sama świadomość, że czegoś w domu nie mogę bo komuś za ścianą to przeszkadza jest czynnikiem dyskwalifikujcym blok. Jednakże masz rację, że z bloku zazwyczaj jest bliżej do centrum. Jest to cena, którą jestem gotów ponieść za komfort psychiczny i leżak w ogródku.
@Xizor: ja natomiast znacznie bardziej wolę mieszkać w bloku. Metraż jest w sam raz - starcza miejsca na wszystko, a nie ma pustych pokoi które trzeba sprzątać.
Blisko do centrum, dobry dojazd w każde miejsce. Zazwyczaj domki nie mają tego, bo są budowane bardziej na obrzeżach, a jeśli są jakieś w mieście, to można je na palcach liczyć.
O prąd, wodę, śmieci, gaz, ogrzewanie nie trzeba się martwić, bo wszystko idzie
Komentarze (121)
najlepsze
źródło: comment_RLRbQ43rkjWVwDcWnfKaZt90AO1C0iPE.jpg
Pobierzźródło: comment_8nQL88YQlLa2KGipWp0LQ2fur9XwHmPV.jpg
PobierzTo raczej nie ma budowy szkieletowej jak wieżowce biurowe, więc ja też czułbym strach mieszkać w czymś wyższym niż 12-15 kondygnacji. Taka układanka z kart.
Poza tym epoka wieżowców powinna się już skończyć.
A gdzie miejsca parkingowe? W kolejnym wiezowcu dla samochodów? To nie lata komuny, że aut było 5 na blok. Budowanie budynków mieszklanych wyższych niż 4-5 kondygnacji jest bez sensu, zwłaszcza, gdy ma się dużo terenu jak w
Blisko do centrum, dobry dojazd w każde miejsce. Zazwyczaj domki nie mają tego, bo są budowane bardziej na obrzeżach, a jeśli są jakieś w mieście, to można je na palcach liczyć.
O prąd, wodę, śmieci, gaz, ogrzewanie nie trzeba się martwić, bo wszystko idzie
(chodzi o to zdjęcie z miniaturki)
Przecież do o koła jest tych bloków jest puste pole.
@mnlf: ?!
wieżowiec w chinach :)
więcej dla chętnych http://www.sadistic.pl/drapacze-chmur-w-hong-kongu-vt191931.htm
wracasz do domu j%%#ny i którędy teraz..?