Sąd za 1 zł. 84-latek skazany za kradzież kółka do kluczy
84-latek został skazany za kradzież kółka do kluczy o wartości 1 zł. Sądu chciał właściciel lumpeksu, z którego skradziono przedmiot. - Natychmiast oddałam kółeczko i przeprosiłam. Bałam się o męża, bo jest chory. Zdarza się, że traci orientację. Ja jestem po zawale. Płakałam.
andrzej-zejdler z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 97
Komentarze (97)
najlepsze
Właściciel broni swojego dobytku, on za to zapłacił - czemu ktoś może sobie wziąć za darmo?
Skąd wiecie jak często Ci państwo przychodzili do tego sklepu? A może notorycznie takie rzeczy ginęły?
Kwota śmieszna, ale jak
A resztę bym wstawił między bajki - bo nie wiem kto ma rację czy faktycznie właściciel chciał się sądzić czy tamci nie chcieli przyjąć mandatu... znasz historię jednej tylko strony.
PS. nie wierzę abyś wysłał. Każdy tylko mówi "to tylko 1zł" ale to nie jest Twoje 1zł, więc jest nic nie warte,
Brzmi niedorzecznie? Pewnie właśnie takie jest. Aktualnie wszystkie artykuły mają wywołać dziwną sensację, nawet gdy 3/4 w nich jest stekiem bzdur. bo co jest pewne?
pan zabrał breloczek, został złapany, wezwana policja i sprawa trafiła do sądu - nie wiemy co działo się w poszczególnych etapach.
@internet3000: Jest to zdanie napisane skierowane tylko do jednej osoby, @ mówi że do mnie
Jakbyście mieli sklep i ktoś by nawet ukradł długopis to byście czekali na policje.
Dziadek dostał tylko naganę. Bo za co ma być uniewinnienie? Zabrał breloczek, źle postąpił to sąd tylko pogroził palcem.
To tamten sklepikarz mógł odpuścić. Ale sąd - jak już ruszyła machina to miał problem, bo jak go uniewinnić? Źle zrobił to trzeba wymierzyć karę - chociaż symboliczną.
Przeżywacie jakby dostał karę śmierci.