Najlepsze statystyki jakie widzieliście w życiu

Zapomnijcie o nudnych prezentacjach i suchych statystycznych danych. Zapomnijcie o prezentacjach, na których pasjonujący temat jest rujnowany przez nudnego wykładowce. Hans Rosling z pasją i dramaturgią przedstawia nam dane, które obalają mit tak zwanych „krajów rozwijających się”.

prrrszalony z dodany: 14.03.2009, 12:10:13

Komentarze (57)

najlepsze

sharky

14.03.2009, 23:59:05

statystycznie rzecz biorąc człowiek i pies mają po 3 nogi ;)

grucek

15.03.2009, 00:30:54

albo jak to ktoś kiedyś powiedział:

"Ja nie lubie statystyki, bo jeżeli Pan bilby swoją żonę codziennie, a ja swojej w ogóle, to statystycznie rzecz biorac, obydwaj bilibyśmy nasze żony co drugi dzień..."

EDIT: George Bernard Shaw to powiedział.

Piotrek00

15.03.2009, 10:44:42

Statystycznie rzecz biorąc, jeśli ja zdradzam żonę dwa razy w tygodniu a Ty wcale, to średnio każdy z nas zdradza żonę raz w tygodniu... Tylko jaką Ty masz z tego przyjemność ? :)

TedTalks rulez.

Przerost formy nad trescia. Typ ma talent do gadania i ladne prezentacje, ale z calych statystyk ktore pokazal nie wyciagnal w sumie ani jednego wniosku, nie wiem czym sie podniecac. W sumie ktokolwiek kto czyta gazety nie powinien byc szczegolnie zaskoczony ktorymikolwiek z zaprezentowanych danych, a ze szwedcy studenci byli to tylko pokazuje jak oderwany od rzeczywistosci jest tam poziom nauczania.

s.....s

konto usunięte 15.03.2009, 11:46:27

We wszelkich sprawach medycznych na tle krajow top20 (gdzie dumnie aspirujemy) wypadamy bardzo blado.. No moze wykluczajac promil ludnosci z HIV, to tylko dzieki temu, ze mielismy szczelne granice i niemal brak mniejszosci. Ta statystyka tez sie zmieni niedlugo :)

d.....o

konto usunięte 15.03.2009, 15:10:20

Ja wyciągnąłem jeden wniosek. Dobra, spostrzeżenie. Mamy ponad dwukrotnie większą śmiertelność dzieci niż Południowa Korea...

b.....q

konto usunięte 15.03.2009, 01:57:50

jestem pod wrazeniem sposobu prezentowania danych (choc ten sposob wizualizacji jest mi znany) oraz zaskakujacych wnioskow - tyle dobrego moge powiedziec o tym filmie

jako statystyk zapytam sie: co ten pan chce wyciagac z tych danych bez uzycia statystyki? sam wykres danych (dane= tabelka wiele kolumn i wiele wierszy - nie wiadomo co umiescic na wykresie, a my chcemy wiedziec co umiescic, ktore zmienne sa istotne) nic nie daje, zaleznosci sa czasem

bezczelnie

15.03.2009, 02:00:46

rozumiem ludziom imponują wykłady takich showmenów (niektórym imponuje tylko to, co jest efektowne, kolorowe i zgrabnie rusza się...), ale jest grubą przesadą pisanie, że to najlepsze statystyki świata

gość po prostu zastosował świetne animacje (dodanie wymiaru czasowego!)

a sam test i porównanie wyniku z losowym to zagranie pod publiczkę (pary państw zostały tak ustawione aby łatwo było popełnić błąd; nietrudno wymyślić test, w którym losowy wybór jest skuteczniejszy niż zdroworozsądkowa dedukcja -

zabby

14.03.2009, 13:47:49

http://www.wykop.pl/link/23620/pomyslowe-wizualizacje-danych

http://www.wykop.pl/link/78999/niesamowite-mozliwosci-analizy-danych-jak-uzyc-wiedzy-ktora-mamy

http://www.wykop.pl/link/93814/niesamowity-sposob-prezentacji-statystyk-ted-ideas-worth-spreading-eng

ale nie było jeszcze http://www.gapminder.org/

prrrszalony

14.03.2009, 13:56:22

To jest tego tłumaczenie (mindblowing.pl zajmuje się tłumaczeniem ciekawych wykładów) i te wykopałem. Wiem, że samo nagranie było już kilkukrotnie.

Estilio

15.03.2009, 12:33:50

Podoba mi się tłumaczenie "(śmiech)" ;] Widocznie śmiali się po angielsku :P

drastx

14.03.2009, 23:32:17

Mi się najbardziej podoba to, jak ten człowiek wymawia "bubbles" :)

northrop

14.03.2009, 23:42:22

Robi wrażenie. Mnie zafrapowało jednak sformułowanie o Mao: "He brought health to China. And then he died.", które ilustruje bąbelek lecący w górę na przełomie lat 70/80. Brzmi jak pochwała a może tymczasem było odwrotnie? Może to schyłek rządów Mao pozwolił krajowi podźwignąć się z demograficznej katastrofy Wielkiego Skoku?

maciek_gi

15.03.2009, 13:09:54

No właśnie. Bardzo ciekaw jestem, na ile te dane są wiarygodne. Bo przecież przeprowadzenie takich badań wymaga nie lada wysiłku i coś trudno mi uwierzyć żeby np. w trakcie rewolucji kulturalnej w Chinach w ogóle dało się je jakoś prowadzić.

prrrszalony

14.03.2009, 21:42:29

Duplikat? Znaczy się, mieliście dostęp do tłumaczenia nim się pojawiło? :)

prrrszalony

14.03.2009, 23:59:04

Jasne, że tak, ale tutaj masz to przetłumaczone na masę innych języków, nie tylko polski :D Nie wiem kto ogląda filmy po angielsku z chińskimi czy fińskimi napisami, ale jakby ktoś chciał, to już ma taką możliwość :)