Myślę, że cała ta "walka" z CO2 nie chodzi o CO2, tylko o smog, bo to dopiero jest syf - dlatego jestem za filtrami na kominach, ale gadanie, że CO2 to wielkie zło, to głupota.
Czy ktoś w końcu da jakąś rzetelną odpowiedź na pytanie: Czy globalne ocieplenie istnieje jako rezultat działań człowieka?
Bo z jednej strony niby to Kilimandżaro i globalne ocieplenie, climate gate, a z drugiej arktyka się topi, coraz mniej lodu i efekty takie jak tegoroczna zima, huragany, sztormy i powodzie. A może to wina aktywności słońca?
Na to nie ma odp. ponieważ "Mądre ludzie" są podzieleni fifty/fifty więc to jest coś w stylu co jest lepsze "masło czy margaryna". Ale kreatywność pobierania kasy za to że możesz "oddychać" jest "PIĘKNA".
@elduderino: Oczywiście, że każda najmniejsza zmiana w środowisku ma swoje konsekwencje dla klimatu (taki globalny system naczyń połączonych). Zmiany klimatu i ich skutki zachodzą ciągle. To nie jest tak, jak z ciągnięciem cegły na gumie, gdzie rozciągasz, rozciągasz, nic się nie dzieje, a potem bum! - skok o pół metra:). "Reakcja łańcuchowa" to nie jest chyba najlepsze określenie dla tych zmian, bo podświadomie sugeruje występowanie jakiegoś perpetuum mobile, które się samo
Hity
tygodnia
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarze (41)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo z jednej strony niby to Kilimandżaro i globalne ocieplenie, climate gate, a z drugiej arktyka się topi, coraz mniej lodu i efekty takie jak tegoroczna zima, huragany, sztormy i powodzie. A może to wina aktywności słońca?