Dodałbym jeszcze jedną rzecz, dotyczącą wzajemnie wykluczających się wersetów. Faktycznie, jeśli jakiś werset jest sprzeczny z innym, to obowiązuje ten, który został napisany później - koran, sura 2 wers 106 – „Jeśli odwołam jakiś wers, dam wam lepszy”. Sury (rozdziały) w koranie nie są ułożone chronologicznie. Według tradycji muzułmańskiej, ostatnią napisana surą jest sura 9. Jest to jedyny rozdział, który nie zaczyna się od słów " W imię miłosiernego i litościwego allaha".
Innymi słowy nawet jak ktoś wydaje się być wśród "normalnych muzułmanów", to nie wolno mu wierzyć i cały czas patrzeć mu na łapy, bo nie wiadomo kiedy z Takija Mode odpali Dżihad Mode. Mam wrażenie, że każdy wyznawca tej religii to utajona, chodząca bomba.
Warto też zwrócić uwagę na to, na ile im ta religia pozwala jeśli chodzi o ratowanie własnych dup i ekspansję. Mogą wypierać się wiary, kłamać w żywe oczy,
@Khaine: najgorsze w tym wszystkim dla mnie jest to, że ta ich księga została napisana w taki sposób, że jeśli nie masz innej alternatywy (rodzice, znajomi i najbliżsi tez maja to wpojone i w to wierzą) to wydaje się to chyba całkiem realne i prawdziwe, bo kto nie czyje się lepiej jeśli uda mu się(nawet kłamiąc) wybrnąć z trudnej sytauacji zagrażającej życiu swojemu czy bliskich. Chodzi mi nawet nie o sama
Ta religia wygląda tak, jakby ona od samego początku, na rdzeniu była zaprojektowana jako narzędzie podbojów i trzymania dzikiego motłochu pod kontrolą.
Wreszcie jakieś konkretne znalezisko, na spokojnie, bez zbędnego oceniania, bez afer muslimskich, od bordo. Właśnie na coś takiego czekałem, mam już dosyć płomieni na głównej z manipulacjami w tytule / opisie z gównoburzami w komentarzach, z aferami i skandalami.
To uswiadamia czlowiekowi ze nie wolno ufac nawet tym przyjaznym muslimom. I chyba troche wyjasnia, dlaczego tyle Europejek, mimo rozglosu na temat traktowania kobiet, daje sie zlapac w bagno i wyjezdza ze swoim Achmedem do jego rodziny. Przerazajace.
Nizaryci, których obecnie bardziej znamy pod nazwą Asasyni dzięki grom od Ubisoftu, stosowali takiję przez setki lat (są teorie że stosują nawet po dziś dzień).
Umożliwiło im to ukrywanie się przed prześladowaniami ze strony innych odłamów i było bardzo skuteczne.
W ogóle ich historia jest ciekawa, jak kogoś to interesuje to nawet dosyć rzeczowo jest to opisane na wikipedii
@macrusher: Dodam, z innej strony o islamie, jako ciekawostkę.
Zauważcie proszę, że kilku spośród porywaczy 9/11 piło nawet piwo oraz whisky w pubach, mieli też dziewczyny z którymi spali, i to tuż przed wybraniem się na swą misję, by zabić niewiernych. W książce Masterminds of Terror (Yusri Fouda i Nick Fielding, Penguin Australia , 2003, p.120) czytamy, że Al-Kaida ćwiczy dżihadystów do picia alkoholu oraz do tego, by umieli się wmieszać
Miłośnicy Allaha potrafią zmienić nagle front żądań po osiągnięciu pewnego sukcesu i nagle pomimo nikłej liczebności w społeczeństwie np. kilkanaście procent, już skutecznie terroryzować je żądaniami wprowadzenia prawa szariatu, legalnego pedofilstwa etc. Dlatego tak ciężko mi ich oceniać. A dlaczego ich spisuję na straty, tzn. nie chce im wierzyć? Bo wśród muzułmanów brak jednoznacznego, głośnego głosu potępienia dla radykalnych występków współwyznawców którzy mordują w imię miłości do Boga. Jak widać Bóg muzułmanów
@xaliemorph: Motyla noga, mam jednego w b.bliskiej rodzinie...ale jak tu porozmawiać na w/w tematy, żadnego języka nie zna dobrze...Widziałam z 4 razy na oczy (często go nie ma jak ja jestem), grzeczny nad podziw...nawet toastu nie odmawia...taki fajny chłopak:)
Musze go przyłapać na modlitwie...albo przy kabelkach ;)
Komentarze (52)
najlepsze
Warto też zwrócić uwagę na to, na ile im ta religia pozwala jeśli chodzi o ratowanie własnych dup i ekspansję. Mogą wypierać się wiary, kłamać w żywe oczy,
@Khaine: O! to to!
źródło: comment_ABvfp2rtL3OtZvP1z2XyhpXkliTG4C6B.jpg
PobierzNizaryci, których obecnie bardziej znamy pod nazwą Asasyni dzięki grom od Ubisoftu, stosowali takiję przez setki lat (są teorie że stosują nawet po dziś dzień).
Umożliwiło im to ukrywanie się przed prześladowaniami ze strony innych odłamów i było bardzo skuteczne.
W ogóle ich historia jest ciekawa, jak kogoś to interesuje to nawet dosyć rzeczowo jest to opisane na wikipedii
Zauważcie proszę, że kilku spośród porywaczy 9/11 piło nawet piwo oraz whisky w pubach, mieli też dziewczyny z którymi spali, i to tuż przed wybraniem się na swą misję, by zabić niewiernych. W książce Masterminds of Terror (Yusri Fouda i Nick Fielding, Penguin Australia , 2003, p.120) czytamy, że Al-Kaida ćwiczy dżihadystów do picia alkoholu oraz do tego, by umieli się wmieszać
Musze go przyłapać na modlitwie...albo przy kabelkach ;)