Pacjent po przeszczepie twarzy wstał z łóżka. Może połykać, widzi
![Pacjent po przeszczepie twarzy wstał z łóżka. Może połykać, widzi](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_x08QcoMpu5x50FBAvpECh2DxLqlaTg8p,w300h194.jpg)
Stan pacjenta, któremu przeszczepiono twarz w Centrum Onkologii w Gliwicach, z dnia na dzień się poprawia - informuje szef zespołu rekonstrukcyjnego, prof. Adam Maciejewski. Mężczyzna wstał już z łóżka, połyka płyny, widzi i pisze.
![misiekh1](https://wykop.pl/cdn/c3397992/misiekh1_b05db2ab7f,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
Komentarz spod artykułu:
"Próba replantacji twarzy pacjenta, którą przewieziono do szpitala kilka godzin po wypadku, zakończyła się niepowodzeniem."
A co słychać u Pana Prokuratora, który swoimi działaniami spowodował to "kilkugodzinne opóźnienie"?
Sam miałem kilka wypadków z maszynami + byłem świadkiem kilku innych. Coś okropnego - są maszyny przy których chwila nieuwagi może się skończyć naprawdę kiepsko.
Tacy jesteśmy właśnie wszyscy. Czy brzydzimy się tego co sami mamy pod skórą?
@Bartholomew: nowa lista leków refundowanych
Swoją drogą, ciekawe za ile lat medycyna nauczy się "odtwarzać" narządy czy też np. twarz z użyciem komórek "zgodnych" z organizmem pacjenta. Wiem, że potrafią już chyba wytworzyć nowe ucho, ale czekam na ręce, nogi i organy wewnętrzne. "Naprawianie" rdzenia kręgowego też by się przydało. Może doczekamy się za 20-30 lat?
Co gorsza zostajesz potrącony wracając z pracy i zostajesz kaleką..
Gdyby kogoś to obchodziło przeczytałem:
"Pacjent po przeszczepie twarzy wstał z łóżka. Może połykać LUDZI"