Matura 2013 z polskiego zbyt prosta! - autor tekstu maturalnego Tomasz Rożek
Tylko 2 na 14 pytań zadanych do mojego tekstu wymagały myślenia. Kształcimy dzieci i młodzież na skandalicznie niskim poziomie. Matura z języka polskiego była na poziomie gimnazjum - uważa Tomasz Rożek, autor tekstu, do którego maturzyści pisali test.
fototika z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 44
Komentarze (44)
najlepsze
Słucham? Na WAT, PW z wyjątkiem Wydziału Architektury (rysunek), UW i na każdą inną uczelnię w Warszawie jedynym honorowanym dokumentem jest matura.
Na uczelniach wymuszono, aby zamiast egzaminów była matura, co się mało komu podoba. Bo ani egzamin nie jest odpowiednio trudny, ani nie jest przystosowany do określonego kierunku, przez co trudno wybrać najlepszych i odsiać ludzi, którzy nie powinni być na danym kierunku studiów.
Wiele uczelni przeprowadza jeszcze dodatkowe egzaminy.
Więc trudno uznać maturę jako egzamin na studia.
A jeśli chodzi o pisanie jej tylko przez tych, którzy
edit:
Teraz dr Rożek, nice.
Hej, w tym roku sprawdziłam test maturalny. I... śmiałam się z poziomu ;_; dziecko z gimnazjum napisałoby test na 70%. Z wypracowaniem może trochę gorzej, ale też nie jest
Najbardziej to widać w wypracowaniach - możesz się bardzo rozpisać, przeprowadzić np. wyjątkowo rozbudowaną analizę utworu, ale nie dostaniesz części punktów dlatego, że Twoja interpretacja poszła w innym kierunku. I co z tego, że dokładnie omówiłaś temat, skoro nie zwróciłaś uwagi na na przykład "cień w drzwiach", który jest czegoś tam symbolem.
Pamiętam jak po egzaminie z
Co do klucza - miałem okazję zobaczyć przykładowy klucz. Były w nim wypunktowane rzeczy, o których uczeń powinien napisać. Niektóre były dość ogólne, sensowne, ale niektóre szczegółowe. Mogłeś napisać naprawdę świetną pracę, ale jeśli pominąłeś cześć z tego, co według układającego klucz powinno być, to traciłeś punkty.
Z resztą, było w mediach o tym,