Jaka innowacja? Cofniecie się o pare lat do tyłu to innowacja?! Co niby znaczy "no energy lost" Przełożenie 1:1 to niby takie super jest? Po to są przerzutki zeby z jednogo machnięcia zrobić dwa. Ten rower niech nazwą lepiej tak jak powinien sie nazywać, czyli rower do lansu na mieście. Super, że nie ubrudzisz się łańcuchem, skoro w mokre dni upieprzysz sobie całe spodnie od wody/błota z koła. Zajebista logika :) Do
@req: Energy loss oznacza straty energii na konwencjonalnym układzie przeniesienia napędów (na łańcuchu i zębatkach w skutek tarcia część energii włożonej przez rowerzystę bezpowrotnie zamienia się w ciepło). Przykładając moment obrotowy bezpośrednio do osi koła nie ma tych strat. Nie ma to żadnego związku z przełożeniem.
@Radbard: i vice versa! przednie koło jest napędzane przez tylne koło, więc wystarczy tylko ruszyć, a koła będą się napędzać wzajemnie = perpetum mobile.
Hmm, wydaje mi się, że wszystkie takie plastikowe rowerki dla dzieci są stworzone w podobnej konstrukcji, w sensie, że nie maja łańcucha a pedały są przymontowane do przedniego koła :P no chyba, że jest tu coś bardziej wyszukanego czego nie zauważyłem
pomysł niezły, nic odkrywczego w sumie, taki napęd mają rowerki dla dzieci, ale ogólnie pozycja na tym rowerze sprawia wrażenie bardzo niewygodnej, jakby przy hamowaniu można było stracić jądra ;D
Komentarze (105)
najlepsze
@Analityk: Rower typowo turystyczny - ok, ale sprawdzi się tylko przy perfekcyjnie zorganizowanej infrastrukturze tras rowerowych.
W ogóle nie widzę w takim rozwiązaniu konstrukcyjnym żadnych pozytywów, jedynie dyskusyjny - oryginalny pomysł, tyle..
Klasyczna mocno uniwersalna konstrukcja bije na łeb tą zaproponowaną, wg mnie.
przelozenia szlo by wbudowac w piascie z przodu