@dzodzo111: a ja wczoraj szczęśliwie i w końcu zrobiłem sobie porządek w subskrypcjach i dodałem kilkanaście nowych:( dobrze, że nie wyłączają jutro, tylko za kilka miesięcy
No nieeee. Co za popaprańcy! Normalnie brak mi słów na nich... Obecnie bez Readera nie wyobrażam sobie ogarnięcia tych wszystkich stron i informacji, które mnie interesują. Mam tam potagowanie artykuły od 2009 roku, i jeśli to prawda, to tym krokiem Google wiele straci w moich oczach... Ciekawi mnie tylko powód tego posunięcia - czyżby brak możliwości serwowania użytkownikom reklam?? A może myślą, że wszystko będę odbierał na tym posranym google+ lub jakimś
Kogoś tam solidnie pop#!@%!!iło. Reader to jedna z trzech usług google z których w ogóle korzystam. No cóż, tak się kończy ufanie korporacjom i trzymanie danych w chmurze.
Nie, no bez jaj. Jeden z najlepszych agregatorów treści, którego odwiedzałem kilka-, jeśli nie kilkunastokrotnie w ciągu dnia. Niesamowicie przyspieszał i ułatwiał mi pracę oraz pochłanianie wszelkich aktualnych informacji.
Czy ktoś poleci jakąś rozsądną, koniecznie przeglądarkową alternatywę?
Naprawdę, nigdy nie myślałem, że za pośrednictwem tego właśnie czytnika przyjdzie mi odebrać wiadomość o jego końcu... Google chyba nie ma pomysłu na nowe produkty, więc usuwa stare, byleby coś się działo, bo jak to wytłumaczyć inaczej...? Szkoda im serwerów? Zaledwie rok temu odświeżali wygląd tego czytnika aby na następny rok całkowicie wyłączyć usługę? no świetnie! Ciekawe co usuną za rok Gmail-a, czy może samą wyszukiwarkę? Nie wybrali czarnego papieża, więc jest
Ze niby powodeem slabnaca popularnosc ? Ile jest takich uslug w google o ktorych nawet nikt nie slyszal ?
Alert, grupy, sketchup a nawet G+ maja sie dobrze, mimo ze uzywa ich o wiele mniej internautow. Co bedzie nastepne ? Moze gmail albo maps ? Nie wyobrazam sobie surfowania po necie bez readera. Kiedys probowalem alternatywnych czytnikow ale zawsze wracalem do google. Poprostu przez tyle lat zostalo dopracowane do idealu po to
@drseba: Ja tak samo, zresztą za pomocą tagów mam opisane linki do rozynych stron i wpisów, nawet nie wiem jak bym to ogarnal jakbym to mial jako linki w przegladarce. Czytnik newsów daje porządek, wiesz co już czytałeś a co opublikowano nowego. Nie wyobrażam sobie wchodzic na strone i patrzec recznie czy cos opublikowano i jesli dawno tam nie bylem to zastanawiać się czy to czytałem.
Google Reader nie pasował do kierunku, który obrał kilka lat temu Google - usługi społecznościowe. Dalej będą rozwijać swoje G+ tak aby zastąpić RSS. Już teraz G+ umożliwia udostępnianie linków (przycisk +1) oraz "subskrybowania stron" (https://plus.google.com/103563347525706677989).
Średnio mi się podoba to co robią :-/
P.S. Zauważcie że przeglądarka Google Chrome od początku nie ma obsługi RSS
@exti: pół polski ma gmaila, a co za tym idzie G+, ba, nawet w andku się logujesz gmailem, wiec i profilem G+. Powiesz mi, po cholerę wystawiać komentarze, skoro nie masz androida (jeżeli masz, to masz gmaila, jeżeli masz gmaila to masz G+, jeżeli masz konto na YT już też pewnie masz G+).
Mam Gmaila, Androida, konto na YT, a profilu na G+ nie, a przynajmniej na to wygląda. Jeśli kliknę na link "+Ty" na górnym panelu strony google.com, pojawia mi się hasło: "Dołącz do Google+, tworząc swój profil publiczny".
@Rayearth: Jak to nie mógł wyciągnąć? Przecież z tematyki kanałów RSS wyciągnąć informacje o zainteresowaniach użytkownika. A reklamę wystarczyło wrzucić co kilka newsów i nikt by nie krzyczał za bardzo.
@Rayearth: Dokładnie... Tak samo jak wave - moim zdaniem świetny produkt z potencjałem, ale nawet nie przeszedł fazy beta testów (ja byłem tym szczęśliwcem i mogłem sobie troche potestować :) )
Co jest? iGoogle wyłączają, gReadera wyłączają... Biznes się zwija? :D Jak znam życie to szykują coś z porządnym p%$$##!nięciem (Google Now aka 'teraz my ci mówimy co lubisz')
@mikebo: No na androida na androida i już jest zapowiadane na desktopy np.
Dalej nie wiem co to ma niby mieć wspólnego z funkcjonalnością Readera
Wszystkie moje przypuszczenia ad korelacji uruchamiania, zamykania wspomnianych usług czy ich ewentualnego pokrewieństwa, wyraziłem powyżej. Nie mam zamiaru się powtarzać.
Podobnie było z Google Notepad. Były protesty, listy i nic nie pomogło. Tam chodziło przynajmniej o przeniesienie do Docs (co czyniło go bezużytecznym), a tu nic w zamian.
Szkoda, że nie mogą zostawić takich narzędzi po prostu jak jest czyli bez wsparcia i np z blokadą na nowych użytkowników.
No ale skoro i tak zamykają Google Readera a Feedly (które z Google Readera korzysta) już zapowiedziało, że będą działać niezależnie, to można spróbować już dziś.
@tockar: kiedyś próbowałem bo gdzieś wyczytałem jakieś super recenzje. Feedly jest dobry jeśli masz mało subskrypcji i lubisz oglądać newsy w postaci obrazków. Do śledzenia 'kilku blogów' się nada. Ale wyobraź sobie przeglądanie 200 elementów w postaci obrazków...
jestem już po wypróbowaniu Feedly. To śmieć. Bardzo wolny i wymaga o wieele więcej klikania niż to wszystko warte. Teraz moje oczy skierowane są w stronę The Old Reader, ale ich serwery są aktualnie masakrowane i jest zupełnie nieużywalny teraz.
@tockar: na szczescie widac ze jest niezle zamieszanie po ogloszeniu ich decyzji wiec mam nadzieje ze znajda sie ludzie lub firmy ktore zrozumieja ze moga 'za darmo' dostac wielu userow, jesli
@animuss: jestem już po wypróbowaniu Feedly. To śmieć. Bardzo wolny i wymaga o wieele więcej klikania niż to wszystko warte. Teraz moje oczy skierowane są w stronę The Old Reader, ale ich serwery są aktualnie masakrowane i jest zupełnie nieużywalny teraz.
Komentarze (193)
najlepsze
Oto alternatywy online: Bloglines, FeedBooster, Feedly, FeedShow, Good Noows, NetVibes, NewsBlur, The Old Reader, Tiny Tiny RSS.
Offline: Brief, FeedDemon, Liferea, Opera Mail, RSSOwl.
Pomijam te "magazynopodobne", jak Flipboard, Pulse czy Google Currents.
Taki sens ma używanie usług online: dzisiaj są a jutro może ich nie być.
Czy ktoś poleci jakąś rozsądną, koniecznie przeglądarkową alternatywę?
Moze warto sprobowac...
Alert, grupy, sketchup a nawet G+ maja sie dobrze, mimo ze uzywa ich o wiele mniej internautow. Co bedzie nastepne ? Moze gmail albo maps ? Nie wyobrazam sobie surfowania po necie bez readera. Kiedys probowalem alternatywnych czytnikow ale zawsze wracalem do google. Poprostu przez tyle lat zostalo dopracowane do idealu po to
nawet wykop przeglądam przez readera
@drseba: Ja tak samo, zresztą za pomocą tagów mam opisane linki do rozynych stron i wpisów, nawet nie wiem jak bym to ogarnal jakbym to mial jako linki w przegladarce. Czytnik newsów daje porządek, wiesz co już czytałeś a co opublikowano nowego. Nie wyobrażam sobie wchodzic na strone i patrzec recznie czy cos opublikowano i jesli dawno tam nie bylem to zastanawiać się czy to czytałem.
Szlag by to! Obok wyszukiwarki, Gmaila i map, Google Reader jest najlepszą internetową usługą oferowaną przez Google.
Internet cofa się wstecz. Mam nadzieję, że to tylko jakiś ponury żart.
Średnio mi się podoba to co robią :-/
P.S. Zauważcie że przeglądarka Google Chrome od początku nie ma obsługi RSS
@akwes:
Mam Gmaila, Androida, konto na YT, a profilu na G+ nie, a przynajmniej na to wygląda. Jeśli kliknę na link "+Ty" na górnym panelu strony google.com, pojawia mi się hasło: "Dołącz do Google+, tworząc swój profil publiczny".
Pewnie niedługo, skoro wyłączyli dostęp po CalDAV.
Zamykają drugi produkt swój, który jest coś wart.
Because fuck you. That's why.
. ~Google.
~Paulo Coelho
@mikebo: No na androida na androida i już jest zapowiadane na desktopy np.
Wszystkie moje przypuszczenia ad korelacji uruchamiania, zamykania wspomnianych usług czy ich ewentualnego pokrewieństwa, wyraziłem powyżej. Nie mam zamiaru się powtarzać.
Szkoda, że nie mogą zostawić takich narzędzi po prostu jak jest czyli bez wsparcia i np z blokadą na nowych użytkowników.
Znalezienie na szybko jakiegoś nowego rozwiązania nie jest może trudne, ale cholernie irytuje.
@tockar: kiedyś próbowałem bo gdzieś wyczytałem jakieś super recenzje. Feedly jest dobry jeśli masz mało subskrypcji i lubisz oglądać newsy w postaci obrazków. Do śledzenia 'kilku blogów' się nada. Ale wyobraź sobie przeglądanie 200 elementów w postaci obrazków...
@tockar: na szczescie widac ze jest niezle zamieszanie po ogloszeniu ich decyzji wiec mam nadzieje ze znajda sie ludzie lub firmy ktore zrozumieja ze moga 'za darmo' dostac wielu userow, jesli