Koszty życia w stolicy Tajlandii - Bangkoku
Od ponad 2 lat mieszkam w stolicy Tajlandii. Oto ile pieniędzy wydaje, by utrzymać się w azjatyckiej metropolii.
czako1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 109
Od ponad 2 lat mieszkam w stolicy Tajlandii. Oto ile pieniędzy wydaje, by utrzymać się w azjatyckiej metropolii.
czako1 z
Komentarze (109)
najlepsze
W kazdym kraju w Europie nie do pomyslenia. To tak samo jak tam nie do pomyslenia jest, zeby za 800€ ledwo sie utrzymywac.
@miki4ever: to średnia pensja w Polsce to 40 000zł ?
Przyjezdnych jest sporo. To jedno z tych miejsc w Tajlandii gdzie biały nie zwraca specjalnie niczyjej uwagi, przynajmniej na głównych ulicach.
Ludzie tu lądują na emeryturze - ale
Komentarz usunięty przez moderatora
Uczysz dziewczynę polskiego?
@enemy89pl: W ogóle to ta dyskusja jest jakaś poj%%$na bo jeden pisze o kosztach życia + wynajem, drugi o kosztach samego wynajmu a trzeci czyli ty kolego pisze jeszcze o czym innym bo odpowiadając na wyżej wymienioną mieszankę piszesz o kosztach utrzymania mieszkania rodziców Czyli można wnioskować że to jest ich mieszkanie a więc go nie wynajmują, a więc co my tu k!%%a w końcu porównujemy panowie?! Pewnie rodzice mają jakieś mieszkanie spółdzielcze albo jakieś inne własnościowe a ty to tutaj porównujesz do wynajmu, otóż kolego - to że się płaci czynsz to nie równa się że jest to wynajem :) Wynajem taki jak ja to tutaj rozumiem w takich dyskusjach (a raczej dobrze rozumiem) to mamy na myśli takie coś że nie jesteś w żadnym stopniu właścicielem mieszkania ani członkiem żadnej spółdzielni tylko mieszkanie wynajmujesz od kogoś kto tym właścicielem jest i ci owo mieszkanie za pieniądze użycza. Więc ogarnijcie się panowie o czym wy tutaj rozmawiacie bo już jebliście taką mieszankę porównań kosztów że FUD w tym wątku to jest mało powiedziane.
A porównując koszty życia za granicą w mieszkaniu wynajętym porównujemy je do kosztów życia w PL w też wynajętym (a nie spółdzielczym na ten przykład bo to bzdura jakaś jak dodawanie 5 +
Z tym, że tu nikt o rozdziale kościoła od państwa nie mówi , nie ma tematu.
Panuje też zgodnie z prawem wolność religijna- jedyną osobą, która musi być buddystą jest król.
Utrzymujesz rodzinę w Polsce, czy mówisz o utrzymaniu was dwojga?