@blublub: oni się nie znali, widać to nawet w podsumowaniu pod dialogiem. mówię o ogólnych sytuacjach - nie obchodzi mnie jak do siebie mówią dróżnik z maszynistą/konduktorem itp - ważne żeby pociag dojechał na czas i bezpiecznie...
@pedros92: Mhh jak myślisz co lepiej trafi "uciekajcie panowie, mamy wyciek" "co kierowniku?" "uciekajcie!" "co?" "sp#@!@!@ać k$@#a!" myśli trzeba tak formułować żeby druga strona zrozumiała o co nam chodzi, a że do pewnych osób tak łatwiej trafić...
Nie widziałem tego wcześniej. I to właśnie tacy kolejarze protestują, że odebranie im darmowych/zniżkowych biletów dla rodziny jest zbrodnią na związkach zawodowych?
@chomikagresor: jestem akurat przeciwko przywilejom dla kolejarzy (czy kogokolwiek innego), ale nie rozumiem czemu rozmowa 2 kolejarzy wg Ciebie świadczy o wszystkich?
Masz rację. Szkoda mi ich. Ktoś, kto ich tam posadził, ktoś kto ich nie przeszkolił, nie sprawdził, kto dopuścił, że kierowali ruchem chociaż nie mieli wystarczającej wiedzy i umiejętności do tego - ten ktoś ponosi prawdziwą i dużo większą winę. Ciekawe czy oni też mają sumienia (mówię o ich szefach)? Ciekawe czy czują się winni? Czy to zostanie jasno powiedziane? Czy w ogóle zostaną wskazani i pociągnięci do odpowiedzialności? Szeregowi
Razem z uprawnieniami dostajesz też odpowiedzialność, niczym w spider-manie. Jeżeli ich nie masz, do odpowiedzialności ciągnie się kogoś innego.
Jeżeli macie jakiekolwiek wymagane bardziej lub mniej państwowe uprawnienia (elektryczne, ciepłownicze, gazowe, budowlane czy czort wie), to w waszym interesie jest by za nimi szła jakaś wiedza bo inaczej może się skończyć choćby więzieniem.
W większości krajów większa dbałością o bezpieczeństwo otacza się transporty piasku, niż u nas transporty ludzi.
Kolejarze, to jedna z ostatnich zakonserwowanych mafii PRL-u. Kiedyś było ich pełno, bo kolej miała służyć głównie do sprawnego transportu wojska ze wschodu na zachód w czasie ewentualnej wojny. Teraz powinni rozgonić to towarzystwo na cztery wiatry, a nie wiecznie dotować i utrzymymywać zgraję leni i ochlapusów.
"...no to zobaczymy, no" - najlepszy fragment. Jakoś to
Tydzień temu byłem w Karlskronie (Szwecja) - czekałem z dziewczyną na autobus miejski, który miał nas zawieźć z powrotem na prom do Polski.
Razem z nami, na ten sam autobus czekało sporo ludzi (na oko z 45-50).
Jakież było moje zdziwienie, gdy podając bilet kierowcy (u nich wchodzi się przednimi drzwiami i "kasownikiem" jest kierowca) na wyświetlaczu jego komputera wyświetlił się komunikat, że pojazd [Volvo] jest przeciążony i
@thetot: w Helsinkach. Samochód nie wyjedzie z budowy bez umycia kół, sam też jest czysty, no i sprawdza się wywrotkę, czy jest dobrze zabezpieczona i czy nic z niej nie leci Widziałem to na własne oczy
To nie sa prezenterzy telewizyjni, jak dla mnie moga k!!!ic w co drugim zdaniu, inna sprawa, to ze powinni znac obsluge urzadzen i schemat dzialania, jeszcze inna sprawa, ze nikt tego nie kontrolowal.
@miki4ever: Kontrola kontrolera ruchu. A później że biurokracja, że dotacje. Dlaczego na lotniskach mają międzynarodowe normy porozumiewania się a na kolei nie?
@4dVic3: Co do tego %@%!a to się śmiałem z hipotetycznej sytuacji gdzie obcokrajowiec, niezbyt dobrze znający język polski, słysząc co chwilę "#!$%@? wie", "#!$%@? wie" itd. by stwierdził iż ten %@%! musi być kimś bardzo mądrym skoro wszyscy się do niego odwołują ;-)
Pozwolę sobie zacytować komentarz z gazeta.pl tyczący się tej właśnie rozmowy:
jest ktos mysli, ze poziom pracy przy tematach infrastrukturalnych, wodno-kanalizacyjnych, spozywczych/sanepidowych, urzedowych i wielu, wielu innych jest wyzszy, to chyba zwiedzal polske metrem
@igogel: ta, znam typ ludzi po swoich studiach, byle się prześlizgnąć, na laborki przychodzą z gotowcami i takie tam fajne rzeczy się dzieją, a potem idzie taki do pracy i nie wie co robi... Dobrze jeżeli taki programował jedynie tablicę pokazującą za ile przyjedzie tramwaj, a nie zarządzania światłami drogowymi -.-
Komentarze (112)
najlepsze
Mogą nawet nap##!!%$ać dPl2 na Sz przy zaj@##niu w @@!%#iec DGH przez UHD, ale niech pociągi jeżdżą bezpiecznie!
Język nie ma nic do gadania - każdy przyzna że czasem lepiej powiedzieć coś "wulgarnie" (prosto) niż się skupiać na doborze słów ;)
Zasiał ziarno niepewności.
Masz rację. Szkoda mi ich. Ktoś, kto ich tam posadził, ktoś kto ich nie przeszkolił, nie sprawdził, kto dopuścił, że kierowali ruchem chociaż nie mieli wystarczającej wiedzy i umiejętności do tego - ten ktoś ponosi prawdziwą i dużo większą winę. Ciekawe czy oni też mają sumienia (mówię o ich szefach)? Ciekawe czy czują się winni? Czy to zostanie jasno powiedziane? Czy w ogóle zostaną wskazani i pociągnięci do odpowiedzialności? Szeregowi
Razem z uprawnieniami dostajesz też odpowiedzialność, niczym w spider-manie. Jeżeli ich nie masz, do odpowiedzialności ciągnie się kogoś innego.
Jeżeli macie jakiekolwiek wymagane bardziej lub mniej państwowe uprawnienia (elektryczne, ciepłownicze, gazowe, budowlane czy czort wie), to w waszym interesie jest by za nimi szła jakaś wiedza bo inaczej może się skończyć choćby więzieniem.
Kolejarze, to jedna z ostatnich zakonserwowanych mafii PRL-u. Kiedyś było ich pełno, bo kolej miała służyć głównie do sprawnego transportu wojska ze wschodu na zachód w czasie ewentualnej wojny. Teraz powinni rozgonić to towarzystwo na cztery wiatry, a nie wiecznie dotować i utrzymymywać zgraję leni i ochlapusów.
"...no to zobaczymy, no" - najlepszy fragment. Jakoś to
@thetot:
Tydzień temu byłem w Karlskronie (Szwecja) - czekałem z dziewczyną na autobus miejski, który miał nas zawieźć z powrotem na prom do Polski.
Razem z nami, na ten sam autobus czekało sporo ludzi (na oko z 45-50).
Jakież było moje zdziwienie, gdy podając bilet kierowcy (u nich wchodzi się przednimi drzwiami i "kasownikiem" jest kierowca) na wyświetlaczu jego komputera wyświetlił się komunikat, że pojazd [Volvo] jest przeciążony i
http://files-cdn.formspring.me/photos/20121030/n508fe29ac766c.jpg
- nacisnąłem coś i pali sie na popielato
- no ch.. wie co to, zobaczymy
http://wiadomosci.wp.pl/gid,12327767,gpage,20,img,12327904,kat,1342,title,Ujawniony-zapis-z-czarnych-skrzynek,galeria.html
Lepiej bym tego, co myślę, nie ujął :)