Niemiecki odpowiednik ZAiKSu zgłasza roszczenia co do nagrań z Czelabińska
Powód? W samochodzie gra radio, a w radiu leci piosenka, do której prawa posiadają. Efekt? Część nagrań zablokowana w Niemczech
o.....5 z- #
- #
- #
- 99
Powód? W samochodzie gra radio, a w radiu leci piosenka, do której prawa posiadają. Efekt? Część nagrań zablokowana w Niemczech
o.....5 z
Komentarze (99)
najlepsze
- budynek a raczej projekt budynku jest objęty prawem autorskim architekta,
- obok przejeżdżało auto w którym ktoś słuchał radia,
- auto które przejeżdżało objęte jest prawami autorskimi projektanta oraz producent auta nie wyraził pozwolenia na filmowanie,
- dres który jechał autem miał koszulkę nike a do tego w tle widać inne zastrzeżone znaki towarowe,
Przecież takie ścieżki nie nadają się do tego, żeby je skopiować i słuchać. Zazwyczaj są zagłuszone (np. silnikiem auta, dialogami pasażerów), albo są to po prostu fragmenty. Tak samo było z tym vlogerem ze Stanów. Koleś nagrywa siebie i przez przypadek w
http://www.youtube.com/watch?v=_6bYmVTQ4o8
A teraz coś z innej beczki, mam do zapłacenia 800 euro kary za udostępnienie ~700 kilobajtów odcinka serialu przez p2p :< możecie zadawać pytania.
@Dutch:
1. Operator przekazał im moje dane.
2. Wyszukują groźnych przestępców, obława jak na czekoladowego rambo ;> nic nie zrobiłem oprócz narażenia stacji AMC na wielomiliardowe straty przez udostępnienie kilkuset kilobajtów :( jest mi z Tym źle! ;)
3. µTorrent najnowszy + szyfrowanie protokołu, więc prawdopodobnie to "oni" pobrali ode mnie te dane.
4. The Walking Dead :/
4. Nürnberg, tam gdzie Hitler zjadł arbuza
1. W jaki sposób Cię namierzyli?
2. Doszli do tego "przy okazji", np. przeszukania z powodu podejrzenia popełnienia innego przestępstwa, czy P2P było głównym celem?
3. Z jakiego klienta korzystałeś?
4. Serial był polski czy zagraniczny?
4. W jakim mieście miała miejsce akcja?
5. Mieszkasz w
Z drugiej strony rozwiązanie zaproponowane przez Niemców jest nierealne. chcą 5000$ za każde milion oglądnięć filmiku w którym jest piosenka do której mają prawa. Gdyby Google na to przystało, stworzyło by precedens na podstawie którego organizacje