Mandat za jazdę po przejściu dla pieszych na rowerze.
Film dał mi sporo do myślenia. Sami oceńcie czy przechodzenie pieszo przez pasy jest dużo bezpieczniejsze od przejeżdżania na rowerze. Pouczenie oczywiście nie wchodzi w grę. Jedyną słuszną opcją wg "strażników" miejskich jest mandat w wysokości 100 zł. Zapraszam do dyskusji nt tego przepisu.
trueno2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 560
Komentarze (560)
najlepsze
Nie mogą pouczać, gdyż mają normę do wyrobienia bez której nie będzie premii...
A o zakazie... Nie obowiązuje nigdzie na zachodzie - jest to relikt poprzedniego systemu. Nie ma u nas dobrze rozwiniętej kultury jazdy (może właśnie przez nadmiar takich przepisów) i po zlikwidowaniu pewnie zdarzyłoby się sporo wypadków, gdyż rowerzyści wjeżdżaliby na przejście na pełnej prędkości... Ale kilku idiotów mniej i byłoby normalnie... A potrącenie pieszego? to już
@thekrolik: Żaden normalny, myślący człowiek nie wjedzie na pełnej kurtyzanie na pasy, a jak ktoś jest idiotą to nawet milion złotych mandatu nie będzie go obchodziło.
Oczywiście zakładam, że jedziemy w warunkach normalnych, nie wciskamy się w pieszych, tylko na skraju przejścia. Z punktu widzenia kierowcy to się niczym nie różni, z punktu widzenia prawa jedno jest legalne, a drugie
@FlasH: moim zdaniem Mave ma rację. Po pierwsze ścieżek rowerowych w Polsce jest mało. Ja jeżdżę po chodniku, gdy jeżdżę na rowerze i mam to szczerze mówiąc gdzieś, gdy ktoś mi mówi, że to nielegalne - z jednego prostego powodu - gdy nie ma ścieżki rowerowej to moim zdaniem bezpieczniej jest jechać po chodniku, dla mnie rower na drodze starza większe zagrożenie niż rower na chodniku.
A- przejeżdżam przez pasy skrajem przejścia dla pieszych nikomu nie wadząc.
B- przejeżdżam przez pasy skrajem przejścia dla pieszych, tylko że przejście to jest także przejazdem dla rowerów (przejazd to taki wąski pasek na skraju przejścia), nikomu nie