Prawo do obrony a zachowanie sądu
Niestety to nie A. M. Wesołowska. Warto zwrócić uwagę jak sąd uniemożliwia obrońcom zabranie głosu w kwestii w której powinien to umożliwić (w powiązanych druga część). Pod dyskusję poddaję tu oczywiście zachowanie publiczności...
k4yt3k z- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
http://www.wprost.pl/ar/152955/Proces-Tomczaka-odroczony/
Naprawdę materiał sprzed 4 lat nadaje się na główną?
Nawiasem mówiąc obrońcy wygrali - zarzuty się przedawniły po 40 rozprawach, na większości nie było oskarżonego bo był chory. Obrońcy wnosili dziesiątki wniosków m.in o powołanie biegłego jezykoznawcy by stwierdził czy słowo "palant" jest obraźliwe. Wcześniej 10 lat ukrywał się za immunitetem.
Ten Tomczak to niezły troll - okazuje się, że to wystarczy by uniknąć kary:)
Czyli o piramidach wykopów robić pewnie nie wolno? :) To nie jest serwis tylko dla "news'ów".
Poza tym wykop opisuje pewnie zjawisko, które jest i będzie aktualne jeszcze przez długi czas.
powinien być zapis audio,
Komentarz usunięty przez moderatora
Tomczak uciekał od sprawy, lał na sąd, nie stawiał się na rozprawy i grał na zwłokę. I mu się w końcu udało.
Fakt- nie do końca to usprawiedliwia zachowanie sędziny, ale jednak trzeba na to patrzeć w trochę szerszym kontekście niż ten filmik.
Sędzina to żona sędziego, natomiast kobieta wykonująca zawód sędziego to (pani) sędzia - prof. A.Markowski
"A jak należy mówić: pani sędzia, czy
Adwokat odpowiedział:
- Bardzo przepraszam Wysoki Sąd. Szczególnie mocno przepraszam Pana Prokuratora, że trzymając rękę w kieszeni niechcący go dotknąłem.
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/324870,sad_ponownie_odroczyl_proces_b_europosla_witolda_tomczaka.html
Może to raczej oskarżony powinien być, skoro celowo przeciągał proces w celu przedawnienia ścigania? Stare sądowe sztuczki z tymi zwolnieniami.
Dlatego sędzia powinien mieć możliwość w dniu rozprawy wysłać lekrza sądowego na kontrolę i jeśli zwolnienie okaże się fikcją dać porządną karę i oskarżonemu i lekarzowi wypisującemu zwolnienie. Szkoda, że za takimi rozwiązaniami nie lobbują sędziowie.
Bez przesady, to nie była oficjalna uroczystość na której był puszczany hymn Polski. Wyobraź sobie sytuacje w której jedziesz w autobusie i nagle ktoś zaczyna śpiewać hymn, czy w takiej sytuacji wszyscy pasażerowie powinni wstać? i może się przyłączyć do śpiewania jeszcze?