Cudowny system na automaty do gry
Jeżeli jeszcze ktoś się dziwi, że nie można rozpracować automatów do gry to poniżej odpowiadam na pytanie czy istnieje system na automaty, odpowiedź dotyczy videopoker - American P---r II 5000, ale z powodzeniem można ją zastosować do każdego innego jednorękiego bandyty.
Z branżą kasynową jestem związany od 20 lat, również z automatami. Napatrzyłem się na setki odkrywców cudownych systemów, wszyscy goli i zadłużeni po uszy. Ja też zawsze chciałem znaleźć cudowny sposób na wygrywanie pieniędzy. Automaty, o których mowa nie ważne czy stara czy nowa wersja mają tą samą charakterystykę.
Po pierwsze dane przedziały stawek mają oddzielne wewnętrzne liczniki. Czyli zmiana stawkowania z 5pkt na 30pkt to zmiana licznika i obserwacja układów na jednej stawce ma się nijak do układów na innej stawce.
Po drugie nie są to automaty działające wyłącznie na epromie, czyli na generatorze zdarzeń losowych. W uproszczeniu wygląda to tak, że w jego programie znajduje się zbiór z układami wygrywającymi (a w nim podzbiory podzielone ze względu na wysokość wygranej) i z układami przegrywającymi. Z którego w danej chwili ma się pojawić układ kart decyduje bilans wpłat do wypłat. Automaty te są nastawione na określone zyski i z olbrzymiej gamy "jednorękich bandytów" należą do grupy najbardziej bezczelnych. Nie wypłacą więcej niż połkną (oczywiście w zadanym okresie). Jak danego dnia wygrasz jakąś kwotę to znaczy, że ktoś ją tam wcześniej zostawił (być może tydzień wcześniej). To nie jest perpetum mobile.
Mówiąc jaśniej, jeżeli z bilansu wynika, że automat może Ci wypłacić 300pkt to jest "odpalany" zbiór z układami w zakresie takiej wypłaty a konkretny układ wybierany jest już losowo. Jeżeli chodzi o tak zwane losowania to zachowuje się on jeszcze bezczelniej, czyli nie ma już nic wspólnego z losem. Jeżeli może Ci wypłacić 300pkt a dostałeś układ za 100 punktów to raz "przelosujesz" zrobi Ci się 200 i ile byś nie myślał to drugi raz Ci się nie uda. Wciśniesz czerwone - będzie czarne, wciśniesz czarne - będzie czerwone. To jest tak, że on (automat) nie wie jaka karta (czerwona czy czarna będzie) wie czy możesz podwoić wygraną czy nie. Jeszcze zanim odsłoni Ci kartę, to wie jaką Ty nacisnąłeś. Tylko Ci się wydaje, że on tą kartę pokazuje od razu. Fakt pokazuje bardzo szybko (dokładnie w 1/50 sekundy). Chyba teraz rozumiesz, że nie ma sytemu na tego typu automaty bo być nie może. Lepiej sobie odpuść. Jako ciekawostkę podam, że w krajach gdzie osoby powołane do kontroli tego typu gier mają jakiekolwiek pojęcie o tym co robią, a nie są tylko przyuczone do plombowania maszyny takie automaty są ustawowo zakazane. Przykład - Austria.
Analizując różne systemy do różnych gier pod kątem możliwości wygranej stwierdziłem, że wyłącznie zarabianie na cudzej przegranej jest dochodowe, kto ma kluczyk ten wygrywa ale to już nie ten temat.
Komentarze (203)
najlepsze
@czteroch: To ty jesteś bohaterem tego kawału:
Gość podchodzi do automatu, wkłada monetę, wyskakuje puszka z napojem. No to wkłada drugi raz - sytuacja się powtarza. Trzeci - wiadomo, to samo. I tak stoi, wrzuca, wyciąga, stoi, wrzuca, wyciąga. Powoli się zrobiła kolejka, ludzie się denerwują, bo też chcieliby skorzystać. W końcu jeden nie
Inna sprawa, że to zalatuje najzwyklejszym oszustwem... To tak, jakbyś grał z kimś, kto po zobaczeniu twoich kart może swoje
@dixx: Kasyna pobierają tzw. rake czyli opłatę zależną od wielkości puli. Zwykle jest to jakiś niewielki procent puli. P---r jest grą o sumie zerowej jeśli nie jest pobierany rake i zakładamy, że jest grą całkowicie loswoą i uczestnicy tej gry posiadają takie same
czyli w Polsce jesteś przestępcą i będziesz siedział w jednej celi z groźnymi piratami ściągającymi Kazika z internetu.
http://www.biznesforum.pl/czy-automaty-do-gry-sa-legalne-vt19276.html
Tylko ze autor wykopu ucial ostatni akapit, mianowicie:
"Analizując
Pracowałem jako programista urządzeń kasynowych i mam dokładną wiedzę dot. działania takich maszyn. Zazaczam, że nie zdradzam to żadnych poufnych informacji - są to dane, które można znaleźć w sieci i nie są objęte tajemnicą. Artykuł, który jest przedmiotem tego wykopu to bełkot i w większości nieprawda/półprawda. Właśnie takie mitologizowanie i przypisywanie automatom pewnych chech jest fundamentem patologicznych zjawisk związanych z maszynami o niskich wygranych.
1) EPROM to nie żaden generator liczb losowych. W pamięciach EEPROM przechowywana jest konfiguracja automatu. Między innymi to jak dobrze maszyna wypłaca.
2)
Co do tego, że jest to gra częściowo losowa,, to właśnie o tym napisałem.
A gracze nawet w ruletce gdzie jest tylko koło, krupier i kulka doszukują się reguł, że po dwójce wypada czwórka (tak jakby ta kulka wiedziała co wypadło wcześniej) więc im niczego nie trzeba specjalnie
W punkcie 8 ciężko doszukać się sprzeczności.
Może wyjaśnię dokładniej, bo tak naprawdę automaty nie różnią się - co do zasady losowania - właśnie od
"Jeszcze zanim odsłoni Ci kartę, to wie jaką Ty nacisnąłeś. Tylko Ci się wydaje, że on tą kartę pokazuje od razu. Fakt pokazuje bardzo szybko (dokładnie w 1/50 sekundy)." - Proszę jaśniej to opisać.
To że program można napisać w taki sposób żeby automat zarabiał (czyli potencjalne wygrane są zależne od wpłaconej gotówki) to żaden problem.
Chodzilem z kumplami przez kilka tygodzni dzien w dzien na przerwie sniadaniowej , przestalem jak jednej nocy nie moglem spac bo co zasypialem