Esbecy żądają odszkodowań, nawet po 300 tys. zł
Rozwiązał się worek z roszczeniami esbeków, którzy ponieśli kary za przedawnione zbrodnie komunistyczne. Tylko w Toruniu łącznie domagają się od państwa już blisko 500 tys. zł. Jeden z nich chce 300 tys. zł odszkodowania i 20 tys. zł zadośćuczynienia
F.....x z- #
- #
- #
- #
- 64
Komentarze (68)
najlepsze
Hoho, ale będziesz miał żniwo - połapiesz starych dziadów, którzy zjedli, co mieli zjeść, popili, czym było im dane i teraz się klepią po brzuszkach, spoglądając na lustrujących z pobłażaniem.
Lustracja miała praktyczny sens w latach 90-tych, jeszcze nawet 10 lat temu. Za kolejnych kilka lat będzie już tylko symbolicznym aktem czyszczenia pamięci historycznej - koniecznym z etycznego punktu widzenia,
Nasze komuchy były sprytniejsze. Wymyślili zbawcę narodu Bolka i zręcznie udali, że oddają władzę.
Super sprawiedliwość w której komuchy mają się dobrze:/. Ale zamiast rozliczać przeszłość, to lepiej generować problemy z cyklu "Pokłosie". I to jeszcze za nasze pieniądze.
A twierdzisz tak, bo wydał wyrok, z którym się nie zgadzasz? Ciekawe, że nikt nie szafował takimi zarzutami, kiedy ten sam Sąd Najwyższy przyklepał obniżenie emerytur SB-kom...
Komentarz usunięty przez moderatora
Pozdrawiam,
Paweł Nowak
"Tak jest. Kompanie zwartych oddziałów, trochę piachu i dużo worków." - Franz Maurer
"A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści. " - hasło obozu
Nie da się nic zrobić, bo komuniści wcale nie odeszli od władzy. Gdyby tak było, to te sk#@$iele już dawno by wisiały, na czele z Jaruzelem i Kiszczakiem.